Trako: Nowe dworce to plus nie tylko dla pasażerów

- Przez województwo świętokrzyskie przebiegają linie 8 i 25. To nasze okno na świat. Na tych liniach jeszcze niedawno były zamykane dworce. Jeśli tak się dzieje, to najwyraźniej rząd, czy konkretniej zarządzający infrastrukturą, nie ma perspektywy na rozwój tej gałęzi transportu - wskazywała w czasie panelu posłanka Maria Zuba. - Jeśli dworce rozbudowujemy, to świadczy to o tym, że nam na tym zależy - dodawała.

Dworce przeciw wykluczeniu

Uczestnicy panelu przekonywali, że Program Inwestycji Dworcowych PKP S.A. to element walki z wykluczeniem transportowym. - Staramy się stworzyć małe centra w mniejszych miastach Samorządy w tej kwestii chętnie z nami współpracują - mówiła Małgorzata Zielińska, członek zarządu PKP S.A.

Opinię przedmówczyni poparł również Tomasz Buczyński. - Jednym z kryteriów wyboru dworca do modernizacji jest jego lokalizacja. Co więcej, dworce są modernizowane w taki sposób, by umożliwić korzystanie z nich osobom z ograniczeniem mobilności - wyjaśniał.

- Jeśli stoi dworzec, zamknięty, to często słyszymy, że można bilet kupić w internecie. No tak, ale są miejsca, gdzie internetu nie ma i ludzie, którzy z tego medium nie korzystają – przypomniała z kolei Zuba. - A kolej jest motorem rozwoju. Ja, jadąc do Warszawy 180 km samochodem, mam wrażenie, że to stracony czas. Mogłabym odpocząć, poczytać w pociągu, zamiast siedzieć za kierownicą... - zauważyła.

Kto sprawdzi projekty?

Jan Styliński, prezes Związku Pracodawców Budownictwa zwrócił uwagę na korzyści nie tylko dla pasażerów, ale i gospodarki. - Projekty dworcowe to świetne inwestycje, które mogą być skierowane do małych i średnich przedsiębiorstw budowlanych. Szansą dla tej branży jest budownictwo specjalistyczne. Tym bardziej, że potrzebna infrastruktura nie tylko musi być zbudowana, ale potem też utrzymywana - przypomniał.

Wszyscy dyskutanci zgodzili się, że dla sprawnej i zakończonej sukcesem inwestycji dworcowej kluczowy jest dobry i dokładny projekt. Buczyński zwracał uwagę, że w ciągu ostatnich kilku lat wypracowano standardy, których wymaga się od projektantów, co trochę poprawiło sytuację..

Uczestnicy panelu całość procesu inwestycyjnego ocenili pozytywnie. - Środki unijne wydajemy efektywnie. Każdy duży projekt jest akceptowany przez Komisję Europejską. Gdybyśmy źle wydawali te pieniądze, po prostu byśmy ich nie dostali - zakończyła Małgorzata Zielińska.