NEWAG nie planuje samemu budować i projektować jednostek KDP zdolnych osiągać 300 km/h i więcej. Firma chce współpracować przy takich pojazdach w konsorcjum. Producent jest za to zdania, że sam jest w stanie wyprodukować EZT na 200-230 km/h w dłuższej perspektywie czasowej.
W ubiegłym tygodniu podczas targów TRAKO w Gdańsku, premier Donald Tusk
rzucił polskim producentom – Pesie oraz Newagowi – wyzwanie w zakresie udziału w przetargu na tabor KDP dla PKP Intercity, licząc, że obie firmy wezmą w nim udział.
Przypomnijmy, że Intercity planuje kupić co najmniej 20 szybkich pociągów,
zdolnych osiągać 320 km/h. Zakup
może zostać rozszerzony o 35 kolejnych jednostek, które miałyby kursować do
Brukseli, Paryża czy Kolonii oraz w ramach CMK Północ do Trójmiasta.Na naszych łamach pisaliśmy już o planach Pesy, która planuje
start w przetargu na tabor KDP we współpracy z Talgo, natomiast nie pisaliśmy o planach producenta z Nowego Sącza. Jak do kwestii pojazdów na prędkość 200/250/300 km/h podchodzi więc Newag? O tym rozmawiamy z jego prezesem, Zbigniewem Konieczkiem.
JR: Czy, a jeśli tak – to kiedy, Newag byłby w stanie sam zbudować dalekobieżny EZT zdolny się rozpędzać do 250 km/h oraz do prędkości co najmniej 300 km/h?
Zbigniew Konieczek, prezes Zarządu Newag: Uczestniczyliśmy kilka lat temu w postępowaniu prowadzonym w trybie partnerstwa innowacyjnego przez NCBiR z udziałem PKP Intercity na dostawy pojazdów do komponentu kolejowego CPK eksploatowanych z prędkością 250 km/h. Przedstawiliśmy ogólną koncepcję pojazdów, szacowany budżet oraz przewidywany termin dostawy pierwszego dopuszczonego do obrotu pojazdu. Wskazaliśmy, że termin dostawy pierwszych pojazdów byłyby możliwy w okresie 8-10 lat.
Nie zamierzamy samodzielnie projektować pojazdów kolejowych z prędkością eksploatacyjną 300 km/h+. Powyższe stanowisko wynika z bardzo dużej złożoności całego procesu od projektowania pojazdów począwszy przez ich produkcję po ocenę zgodności z wymaganiami zasadniczymi włącznie. Z perspektywy rynkowej widzimy ograniczony popyt na takie pojazdy w Polsce. Zważywszy na niehomogeniczność sieci kolei dużych prędkości w Europie, nie dostrzegamy również popytu na rynku europejskim.
Czy skoro nie zamierzacie projektować takich pojazdów – na prędkość eksploatacyjną wynoszącą co najmniej 300 km/h sami, to czy podtrzymujecie chęć realizacji takiego EZT w partnerstwie, np. z Hyundaiem?
W dostawach pojazdów dużych prędkości 300 km/h + mamy zamiar wziąć udział wyłącznie we współpracy z partnerem strategicznym.
Czy planujecie startować w przetargu na pociągi KDP dla PKP Intercity lub dla poolu taborowego CPK?
Jesteśmy zainteresowani udziałem w takim postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Ostateczna decyzja będzie wypadkową warunków udziału w tym postępowaniu, specyfikacji technicznej pojazdów, warunków dostawy itd.
Czy jako Newag jesteście w stanie sami zbudować EZT jeżdżący z prędkością 200 lub 230 km/h, zwłaszcza że macie już lokomotywę, regularnie kursującą z prędkością 200 km/h? Jeśli jesteście w stanie, to czy pracujecie nad takim pojazdem i kiedy mógłby on mieć swoją premierę?
Dostarczyliśmy do PKP Intercity 15 lokomotyw wielosystemowych Griffin EU200 eksploatowanych z prędkością 200 km/h. Kolejne dostawy z drugiej umowy rozpoczniemy wraz z początkiem przyszłego roku.
W naszej opinii posiadamy wystarczające doświadczenie niezbędne do zaprojektowania i produkcji pojazdów pasażerskich do prędkości 230 km/h w dłuższej perspektywie. Rozpoczęcie prac projektowych przewidujemy w czasie, kiedy zacznie pojawiać się rzeczywista możliwość ich eksploatacji na sieci kolejowej w Polsce.