Partnerzy serwisu:
Biznes

Mamiński: Wspólnie walczmy z koronawirusem. Kolej pomoże podnosić polską gospodarkę

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

EIB
Kolster
SKODA
Exatel

Data publikacji:
23-04-2020
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Rynek Kolejowy

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES
Mamiński: Wspólnie walczmy z koronawirusem. Kolej pomoże podnosić polską gospodarkę
fot. PKP SA
Negatywne skutki pandemii COVID-19 transport odczuwa już od kilku tygodni. Kolej straciła wielu pasażerów, ale nadal funkcjonuje. O tym, jak radzą sobie kolejarze oraz o roli, jaką Grupa PKP może odegrać w podnoszeniu polskiej gospodarki po koronawirusie rozmawiamy z Krzysztofem Mamińskim, prezesem PKP SA.

Łukasz Malinowski, Rynek Kolejowy: Jak wyglądał początek działań wobec rozprzestrzeniania się koronawirusa wywołującego COVID19 z punktu widzenia spółek z Grupy PKP? Jakie działania zostały przez Was podjęte w pierwszym okresie pandemii?

Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP SA: Pandemia koronawirusa jest dla nas bardzo dużym wyzwaniem od początku jej trwania. Po pierwszych informacjach w tym zakresie staraliśmy się maksymalnie współpracować ze służbami sanitarnymi oraz w ramach Grupy PKP, żeby zapewnić naszym podróżnym i użytkownikom dworców bezpieczeństwo. Już na samym początku pandemii uruchomiliśmy na dworcach specjalne pomieszczenia, gdzie osoby z podejrzeniem koronawirusa mogły poczekać na przyjazd służb medycznych. Obecnie w Polsce działa ich około 60. Dodatkowo wydaliśmy ochronie obiektów wytyczne w zakresie postępowania, gdy takie osoby pojawią się na dworcach. Podobne wytyczne zostały przekazane też innym osobom dbającym o bezpieczeństwo podróżnych, czyli drużynom konduktorskim, kasjerom biletowym, pracownikom Centrum Obsługi Klienta oraz służbom sprzątającym i obsłudze technicznej. Mając na uwadze bezpieczeństwo pasażerów, zgodnie z zalecaniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i polskiego rządu, Grupa PKP zachęca do ograniczenia transakcji gotówkowych. Rekomendowane jest kupowanie biletów kolejowych poprzez kanały mobilne: strony internetowe oraz aplikacje. W przypadku kupna biletów w kasach oraz u obsługi pociągu zalecane są zbliżeniowe płatności kartą. Ponadto na większości stacji informowaliśmy podróżnych o zaleceniach przekazywanych przez służby sanitarne oraz podstawowych zasadach higieny.

Od momentu rozpoczęcia pandemii rozbudowaliśmy systemy powiadamiania o przypadkach podejrzenia zarażeniem koronawirusem wewnątrz Grupy PKP tak, żeby z jednej strony zapewnić sprawną pomoc tym osobom, a z drugiej zadbać o bezpieczeństwo innych podróżnych. Oczywiście oprócz przekazania tych osób służbom medycznym, w wielu przypadkach wymagało to przeprowadzenia pełnej dezynfekcji składów czy części lub całości dworców kolejowych, które zresztą prowadzimy również profilaktycznie. W ostatnich dniach wraz z PKP PLK S.A. przeprowadziliśmy na przykład dezynfekcje dworców Gdynia Główna, Wrocław Główny, Lublin Główny, Bydgoszcz Główna. Planowane są kolejne działania w tym zakresie.

Wewnątrz spółki podjęliśmy również szereg działań, chroniących naszych pracowników. Obecnie część naszych pracowników pracuje normalnie, głównie mam tu na myśli piony utrzymania nieruchomości, a część zdalnie, tam gdzie jest to możliwe. Pomimo niestandardowej sytuacji, którą jest pandemia koronawirusa, staramy się pracować na tyle normalnie, na ile jest to w tej sytuacji możliwe. Szykujemy się do powrotu do pracy na pełnych obrotach i zrobimy wszystko, żeby być na ten moment gotowi. Dlatego, żeby przebiegło to sprawnie, zrobimy wszystko, żeby utrzymać zatrudnienie na dotychczasowym poziomie. Kadra z doświadczeniem, w każdej branży, a w szczególności takiej jak kolej, to niewątpliwy atut organizacji i gwarant tego, że powrót po czasach pandemii będzie sprawny.

Najbardziej widocznym przejawem koronawirusa na kolei jest brak podróżnych i puste dworce. Jakie spadki w liczbie pasażerów zanotowano od 15 marca, czyli początku wprowadzania ograniczeń w poruszaniu się?

Ograniczenia w poruszaniu się oraz świadomość powagi sytuacji związanej z pandemią w znaczny sposób wpłynęły na podejmowanie przez podróżnych decyzji o podróży. Przełożyło się to na ograniczenie liczby pociągów pasażerskich wyruszających na polskie tory. Chciałbym tutaj jeszcze raz mocno podkreślić, że nie mamy zamiaru likwidować połączeń. Obecnie o wiele mniej podróżnych wyrusza w trasę pociągami. W ruchu regionalnym spadek liczby podróżnych wyniósł około 80 proc., a w przypadku podróży długodystansowych około 90 proc. To i inne wprowadzone ograniczenia przełożyły się z kolei na liczbę osób korzystających z dworców kolejowych oraz sytuację podmiotów prowadzących działalność na dworcach kolejowych.

Dlatego wyszliśmy do naszych kontrahentów, którzy prowadzą działalność na dworcach z działaniami pomocowymi. Partnerskie relacje i elastyczność we współpracy to wartości, które wyznaczają kierunek naszej działalności na co dzień, ale właśnie w sytuacjach kryzysowych mają one szczególne znaczenie. Stąd też, mając na uwadze wyjątkową sytuację, w jakiej się znaleźliśmy, najemcom, którzy zaprzestali prowadzenia działalności w związku z rozporządzeniem ministra zdrowia, oferujemy takie rozwiązania jak: zmniejszenie o 80% należnego czynszu za okres od 15 marca do 30 kwietnia br. czy zwolnienie w całości z opłaty eksploatacyjnej i opłaty marketingowej we wspomnianym okresie. Od przewoźników nie będzie pobierana w pełnym zakresie opłata za dostęp do infrastruktury, czyli tzw. opłata dworcowa. Zwolnienie z opłat nie obejmuje kosztów mediów, a zmniejszenie czynszu będzie musiało zostać poprzedzone aneksowaniem umów najmu czy dzierżawy. Na pomoc mogą liczyć także pozostali najemcy.

Musimy wspólnie przejść przez ten trudny okres, żeby po nim wznowić jak najszybciej działalność, co ma znaczenie dla całej gospodarki.

W jaki sposób koronawirus wpłynął na prowadzenie inwestycji w nowe dworce?

Proces inwestycyjny jest niezwykle złożony, więc obecna sytuacja związana z pandemią koronawirusa, z pewnością może wywrzeć i wywrze wpływ na postęp prac. Jak do tej pory z inwestycji, na których są prowadzone prace budowlane, w żadnej lokalizacji nie zostały one wstrzymane na dłuższy okres. Oczywiście w niektórych miejscach wykonawcy zgłaszają problemy w zakresie zmniejszonej liczby personelu, opóźnienia dostaw czy płynności przeprowadzania czynności odbiorowych ze strony służb. Niemniej jednak na ten moment trudno przewidzieć, jakie będą one miały ostateczny skutek, bo zależy to przede wszystkim od czasu trwania pandemii.

Podobnie jest z inwestycjami na etapie opracowania dokumentacji projektowej. Musimy pamiętać, że sytuacja jest trudna dla wszystkich, dlatego też wdrożyliśmy już ułatwienia dla wykonawców i inżynierów kontraktów, w zakresie możliwości pracy zdalnej i elektronicznego obiegu dokumentów. Ponadto uruchomiliśmy rozwiązania w zakresie możliwości przyspieszenia płatności faktur, w celu zapewnienia płynności finansowej kontrahentów. Pracujemy nad kolejnymi rozwiązaniami.

Większość procesów inwestycyjnych przebiega na razie w miarę sprawnie. Na początku kwietnia rozpoczęliśmy przebudowy aż czterech dworców kolejowych w Bolesławcu, Jastrzębiu, Zajezierzu k. Dęblina oraz Kuźnicy Białostockiej.

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin wspomniał, że spółki państwowe będą potrzebowały specjalnego wsparcia – innego niż w rządowej tarczy antykryzysowej. Jakiej pomocy mogą potrzebować spółki z Grupy PKP i czy są poważne zagrożenia dla kontynuowania ich działalności?

Większość spółek Grupy PKP pracuje normalnie, oczywiście biorąc pod uwagę wszystkie ograniczenia wynikające z pandemii. Na ten moment trudno jest określić, jak długo potrwa pandemia i w związku z tym, jakie będą jej skutki. Pewne jest to, że narażeni na trudną sytuację są przewoźnicy pasażerscy w skutek spadku przychodów, gdyż ich praca przewozowa zależy od frekwencji w pociągach. Niemniej jednak transport pasażerski musi być traktowany jako służba publiczna, dlatego uzasadnionym twierdzenie wydaje się, iż będą potrzebowały one dodatkowego wsparcia, żeby powrócić do pracy przewozowej sprzed pandemii. O tym, jak duża ona będzie zdecyduje czasu trwania pandemii.

Na jakich zadaniach skupia się teraz PKP SA oraz spółki z Grupy? Czy angażujecie się w działania pomocowe i jaka jest ich skala?

Rozpoczęliśmy działania wspierające służbę zdrowia w walce z pandemią. Spółki Grupy PKP przekazały na rzecz Fundacji Grupy PKP darowiznę celową w wysokości około 5 mln złotych. Pierwszym zakupem, który przeprowadzi nasza Fundacja, jest wsparcie możliwości diagnostycznych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej poprzez zakup specjalistycznego sprzętu wraz z odczynnikami, który pozwoli na zwiększenie możliwości przeprowadzania testów osób z podejrzeniem zachorowania na koronowirusa. Jestem przekonany, że pandemia związana z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, która dotknęła dziś społeczność międzynarodową i obywateli Polski, jest największym zagrożeniem epidemicznym XXI wieku. Wymaga to nadzwyczajnych środków i zaangażowania również przedsiębiorstw, która wynika z etyki działania biznesu, ale również z empatii i troski o drugiego człowieka. Rozpoczęliśmy również rozmowy Narodowym Instytutem Leków w sprawie kolejnych działań pomocowych na rzecz służby zdrowia.

Staramy się również wspierać personel medyczny. We Wrocławiu udostępniliśmy wraz z CS Natura Tour – 40 pokoi na noclegi dla personelu medycznego Dolnośląskiego Centrum Onkologii. Głównym celem tego działania jest ochrona personelu medycznego oraz zmniejszenie liczby osób kontaktujących się z nim, a także z drugiej strony, zapewnienie bezpieczeństwa rodzinom lekarzy i pielęgniarek. Niezwykle ważne jest również to, że w Dolnośląskim Centrum Onkologii przebywają pacjenci, którzy wymagają szczególnej troski i opieki oraz z racji przechodzonych chorób, znajdują się grupie podwyższonego ryzyka infekcji koronawirusem. Z kolei WARS prowadzi dostawy obiadów dla lekarzy i pielęgniarek z Wojskowego Instytutu Medycznego przy ulicy Szaserów w Warszawie. Bardzo mocno w działania angażuje się Fundacja Grupy PKP, która wdrożyła również wiele projektów.

Jakie będą pierwsze działania po kryzysie? Czy powstał już chociaż wstępny plan przywracania normalnego funkcjonowania kolei?

Na ten moment trudno przewidzieć kiedy zakończy się pandemia koronawirusa w Polsce i na świecie. Od tego momentu zależy, w jakim miejscu będziemy się znajdować. Myślę jednak, że będziemy w stanie bardzo szybko wrócić do pracy na pełnych obrotach. Będziemy przygotowani na moment kiedy to nastąpi. Polska i świat na pewno będą się różniły od tych, które znamy sprzed tej największej epidemii XXI wieku, ale zmiana, nawet tak głęboka i wielowymiarowa jak ta, jest wpisana w proces zmian społecznych. Jestem dobrej myśli. Co do środków bezpieczeństwa podróżnych i pracowników oraz ich wymiaru, to z pewnością wiele nauczyliśmy się w ostatnich miesiącach, ale oczywiście ich stosowanie będzie zależne od wskazań służb sanitarnych i medycznych w tym zakresie.

Inwestycje prowadzone przez spółki Grupy PKP będą miały niebagatelne znaczenie dla gospodarki – jeszcze większe niż dotychczas. Prowadzone inwestycje publiczne, nie tylko kolejowe, będą mieć olbrzymie znaczenie dla gospodarki, tak jak pokazuje to historia wszystkich wielkich kryzysów, które znamy z historii Polski, Europy czy całego świata. Właśnie dzięki nim, bardzo często gospodarki mówiąc kolokwialnie „stawały na nogi”. Inwestycje, oprócz poprawy jakości infrastruktury, napędzają gospodarkę, a co za tym idzie przyczyniają się do utrzymania i zwiększania ilości miejsc pracy dostępnych na rynku. Mam wrażenie, że ich aspekt społeczny, będzie mieć największe znaczenie w najbliższych miesiącach.
Partnerzy działu

EIB
Kolster
SKODA
Exatel

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Łódź: Kiedy MPK przejmie zajezdnię Brus? Przedłużają się rozmowy

Zintegrowany transport

Łódź: Kiedy MPK przejmie zajezdnię Brus? Przedłużają się rozmowy

Kasper Fiszer 05 sierpnia 2023

Po co Poznaniowi tramwaj w Ratajczaka?

Zintegrowany transport

Po co Poznaniowi tramwaj w Ratajczaka?

Jakub Rösler 06 sierpnia 2023

Lyon: Modernizacja systemu metra za 1,7 mld euro. W stronę automatyzacji

Infrastruktura

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Łódź: Kiedy MPK przejmie zajezdnię Brus? Przedłużają się rozmowy

Zintegrowany transport

Łódź: Kiedy MPK przejmie zajezdnię Brus? Przedłużają się rozmowy

Kasper Fiszer 05 sierpnia 2023

Po co Poznaniowi tramwaj w Ratajczaka?

Zintegrowany transport

Po co Poznaniowi tramwaj w Ratajczaka?

Jakub Rösler 06 sierpnia 2023

Lyon: Modernizacja systemu metra za 1,7 mld euro. W stronę automatyzacji

Infrastruktura

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5