- Mamy dżentelmeńską umowę, że połączenia będą odwieszone - powiedział "Gazecie Lubuskiej" wicemarszałek Jarosław Sokołowski i dodał, że PR dostaną dodatkowe pieniądze na przewozy, ale nie będzie to 39 mln zł, a tyle chce spółka.
Spółka PR przewozi Lubuszan bez umowy od 13 grudnia. Z tego powodu urząd nie ma wpływu na zawieszanie przez PR połąćzeń, np na trasie Zbąszynek Gorzów i Międzyrzec - Rzepin. - Mamy dżentelmeńską umowę, że połączenia będą odwieszone - powiedział ""Gazecie Lubuskiej" wicemarszałek Jarosław Sokołowski. Jest dobrej myśli. Liczy, że w ciągu miesiąca uda się dopiąć umowę z przewozami regionalnymi. Kolej według niego otrzyma dodatkowe pieniądze na przewozy, ale nie będzie to kwota 39 mln zł, jakiej chce spółka.
Za bałagan związany z umową i zbyt późne ogłoszenie przetargu na przewozy pasażerskie z Babimostu trzymiesięczne wypowiedzenie otrzymał dotychczasowy zastępca dyrektora departamentu gospodarki Jan Mucha.
Więcej