Tunel drogowy pod przyszłym tramwajowym przystankiem przesiadkowym Piotrkowska Centrum jest już prawie gotowy. Na jego stropie rozpoczęło się stawianie filarów zadaszenia dla czekających na przesiadkę pasażerów.
– Kilka dni temu nastąpiło „przebicie” jednej z dwóch komór. Można więc już przejść z jednego końca tunelu na drugi – mówi prezes firmy Mosty Łódź Wojciech Pater. – Musimy przekopać jeszcze ok. metra w głąb, żeby rozpocząć wylewanie płyty dennej. Będzie ona miała grubość ok. 50 cm – dodaje.
Wymiary tunelu to 246 m długości i dwa razy po 8,75 m szerokości w świetle między ścianami. W każdą stronę będą prowadziły po 2 pasy ruchu o szerokości 3,5 m każdy. Resztę prześwitu zajmą opaski jezdni oraz chodnik techniczny. Tunel będzie też wyposażony w system monitorowania ruchu, oparty na rozmieszczonych co 25 m kamerach przekazujących obraz do Centrum Sterowania Ruchem. Przy wjazdach zostaną umieszczone tablice o zmiennej treści, które w razie wypadku lub zatoru będą ostrzegać kierowców o braku możliwości wjazdu. Na wcześniejszych skrzyżowaniach samochody będą wtedy kierowane objazdami.
– Bez budowy tunelu stworzenie centralnego przystanku przesiadkowego nie byłoby możliwe. Jedyną szansą na przyznanie priorytetu komunikacji miejskiej w obrębie tego skrzyżowania było odseparowanie tranzytowego ruchu kołowego. Inaczej tramwaje paraliżowałyby ruch samochodowy – przekonuje prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Ciąg al. Mickiewicza i Piłsudskiego ma być główną drogą dojazdową z Łodzi do węzła autostrady A1, omijającej miasto od wschodu.
Nie wszystkich jednak przekonuje ta argumentacja – ciąg dalszy artykułu na portalu Transport Publiczny