Łódzki samorząd nie zgodził się na przedstawioną przez PKP Intercity propozycję zawarcia umowy regulującej kwestię wzajemnego honorowania biletów. Z pewnością pasażerowie kolei dalekobieżnej nie uzyskają możliwości korzystania z tramwajów i autobusów. Nie jest wciąż pewne, czy utrzymane zostaną dotychczasowe zasady dotyczące uznawania biletów miejskich w pociągach.
Spółka PKP Intercity poinformowała niedawno, że chciałaby zawrzeć
umowę regulującą kwestię honorowania biletów z Zarządem Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi. Korzystający z biletów miejskich
przynajmniej do końca czerwca mogą podróżować na obszarze administracyjnym stolicy województwa łódzkiego przy wykorzystaniu połączeń przewoźnika dalekobieżnego na podstawie jego kontraktu z Łódzką Koleją Aglomeracyjną. Ten pozwala bowiem na przejazd kursami kategorii TLK czy IC, jeśli pasażer ma bilet ważny w pociągach ŁKA. Wojewódzka spółka uznaje zaś dzięki osobnemu porozumieniu z gminą wszystkie bilety emitowane przez ZDiT.
Miasto: IC nie jest elementem transportu miejskiego Ogólnopolski operator kolejowy podkreśla jednak, że uznaje za właściwe odrębne rozliczanie się z ŁKA i z łódzkim samorządem. Osobna umowa miałaby porządkować sytuację i przynosić jasne zasady wzajemnego honorowania biletów pomiędzy ich emitentami. Pomysł ten nie zyskał aprobaty lokalnych władz i z pewnością nie wejdzie w życie.
– Zasady honorowania biletów muszą uwzględniać m. in. kwestie taryfowe, zakres obowiązywania biletów, a także możliwości techniczne i organizacyjne poszczególnych przewoźników. W przypadku braku odrębnego porozumienia z PKP Intercity głównym powodem jest to, że spółka koncentruje się na obsłudze dalekobieżnych przewozów pasażerskich, które nie są częścią systemu transportu miejskiego. My skupiamy się natomiast na zapewnianiu oferty w ramach transportu lokalnego i regionalnego – tłumaczą służby prasowe Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. Organizator komunikacji miejskiej uznał, że ewentualne porozumienia w tej sprawie powinny odbywać się albo na szczeblu wojewódzkim, albo z udziałem wyłącznie przewoźników kolejowych.
Czy najściślejsza integracja taryfowa będzie zachowana? – Nie wykluczamy, że ewentualne zasady honorowania biletów mogłyby wynikać z porozumień zawartych między przewoźnikami kolejowymi, np. pomiędzy ŁKA i PKP Intercity – zaznacza ZDiT. Tak właśnie działo się do tej pory. Nie wiemy na razie, jakie zasady będą obowiązywać po 30 czerwca, gdy wygaśnie dotychczasowa umowa spółek regulująca kwestie wzajemnego uznawania biletów. O szczegółach ewentualnych zmian poinformujemy niebawem.
Łódź od kilku lat pozostaje miastem
o najwyższym poziomie integracji komunikacji miejskiej i kolejowej w kraju. W praktyce dowolny bilet miejski, także jednorazowy, uprawnia do podróży pociągami ŁKA, Polregio, PKP Intercity i Kolei Wielkopolskich. Porozumienia miasta z przewoźnikami regionalnymi pozostają w mocy.