Według Janusza Zubrzyckiego eksperta Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, przełożenie projektu budowy KDP spowoduje pozbawienie budowy nowego dworca podziemnego Łódź Fabryczna dofinansowania unijnego.
Odstąpienie od projektu budowy KDP ma bezpośrednie przełożenie na budowę dworca podziemnego Łódź Fabryczna z całą niezbędną infrastrukturą. Bardzo wysokie nakłady inwestycyjne oraz koszty eksploatacyjne miały być uzasadnione potężnym wzbudzeniem i przeniesieniem na kolej potoków pasażerskich w relacjach do i z Łodzi. Analizy, które wskazywały ekonomiczną efektywność inwestycji i dawały społeczne i gospodarcze uzasadnienie projektu, wymagają aktualizacji. Spodziewane negatywne wyniki tych analiz mogą pozbawić nowy dworzec dofinansowania z Funduszy Europejskich.
Wytyczne dla realizacji tego typu projektów z wykorzystaniem unijnych źródeł finansowania są bezwzględne i nie dają dużego pola manewru. Główne korzyści ekonomiczne liczone m.in. z przeniesienia ruchu z dróg na kolej i oszczędności czasu pasażerów muszą pokryć wszystkie nakłady i koszty generowane przez projekt w okresie 30-40 lat od daty zakończenia inwestycji. W momencie kiedy rezygnacja z KDP pozbawia Łódź nowych relacji i ogranicza potoki pasażerskie o około 70-80% w stosunku do zakładanych, osiągnięcie oczekiwanych przez Komisję Europejską wartości jest praktycznie niemożliwe.
Wyjściem z sytuacji mogłoby być ograniczenie projektu np. rezygnacja z budowy tuneli itp., jednak to stwarza kolejny duży problem. Projekt jest mocno opóźniony i jego wykonalność techniczna w obecnej perspektywie finansowej już jest zagrożona. Przygotowanie nowej dokumentacji projektowej oraz aplikacyjnej wraz ze wszystkimi analizami zajęłoby około 2 lat, co z kolei nie daje żadnych szans na realizację i rozlicznie projektu w terminach wymaganych przez Komisję Europejską.
Jedynym logicznym wyjściem z sytuacji jest odstąpienie od realizacji obecnego projektu i gruntowna modernizacja dworca oraz infrastruktury w obecnym kształcie.