Po odstąpieniu przez Pesę od podpisania umowy na sprzedaż Kolejom Wielkopolskim spalinowych zespołów trakcyjnych Link, przewoźnik radzi sobie jak może i wypożycza pojazdy, które mogą wozić pasażerów na niezelektryfikowanych trasach.
Umowa na wypożyczenie pojazdów, które miały załatać taborową dziurę zakończy się za kilka tygodni. Nie ma szans na to, że do tego czasu Newag zrealizuje zamówienie na 4 trójczłonowe zespoły trakcyjne, dlatego Koleje Wielkopolsie wciąż będą musiały po raz kolejny korzystać z wypożyczonych pojazdów.
Te, dotąd, dostarczała Arriva.
Rozpisały więc przetarg na dzierżawę 4 pojazdów, po dwie sztuki w każdym zadaniu. Najlepiej punktowane będzie wypożyczenie pojazdu produkcji Pesy w typie 218Ma, 219MD, 223M (Link) lub
VT628.4. Za wypożyczenie pojazdów spalinowych tego typu oferent będzie premiowany 10 punktami. Ale Koleje Wielkopolskie dopuszczają też złożenie oferty równoważnej – z innym typem pojazdu, ale pod warunkiem, że przeszkolenie maszynistów na nowy typ pojazdu weźmie na siebie jego dostawca. 10% kryterium przetargu to wyposażenie pojazdów w klimatyzację przestrzeni pasażerskiej, pozostałe 75% – cena. W okresie wypożyczenia pojazdy nie mogą „trafić” w czas, kiedy trzeba w nich wykonać naprawę P4 lub P5.
Pojazdy będą jeździć w KW przynajmniej do końca roku 2020, ale operator pozostawił sobie furtkę, która umożliwia wydłużenia okresu dzierżawy do 31 marca 2020. Wtedy na torach Wielkopolski pojawią się już
nowe pojazdy z Newagu.
Otwarcie ofert w przetargu będzie miało miejsce 4 grudnia 2019.
Zapisz
się do newslettera:
