Ukrzaliznycia planuje w 2021 roku wypracować pierwszy historyczny zysk. W trudnym pandemicznym roku, szefostwo chce odwrócić losy UZ z pomocą państwa.
W końcu marca ukraiński rząd przyjął „Zatwierdzenie skonsolidowanego planu finansowego spółki akcyjnej Ukrzaliznycia na 2021 r.”. - Jego wdrożenie pomoże ustabilizować kondycję finansową firmy i stworzy warunki do dalszego jej rozwoju – poinformowało ministerstwo infrastruktury Ukrainy.
Zgodnie z zatwierdzonym planem Ukrzaliznycia ma osiągnąć zysk w wysokości 3,6 mld hrywien (nieco ponad 500 mln złotych). Łączne przychody spółki w 2021 roku planowane są na 93 mld hrywien, z czego 24,7 mld hrywien ma wrócić do budżetu państwa. 27 mld hrywien ma być zainwestowanych, z czego 3,3 mld na odnowienie taboru pasażerskiego i modernizację infrastruktury pasażerskiej, zakupy nowego taboru i urządzeń (5,6 mln hrywien), remonty „kapitałowe” (5,1 mld hrywien) i kontynuację inwestycji w środki trwałe (5,7 mld hrywien). Pozostałe pieniądze posłużą do budowy wkładu własnego do kredytów oraz do rozbudowy m.in. zaplecza informatycznego.
Jak pisze Kasper Fiszer, budżet Ukrainy na rok 2021 zakłada korzystne z punktu widzenia przewoźnika zapisy dotyczące wydatków na tabor i infrastrukturę pasażerską. – Przedsiębiorstwo nazywa dzień uchwalenia dokumentu historycznym, bo pieniądze na ten cel przewidziano w planie finansowym państwa po raz pierwszy. Mają one zostać przeznaczone przede wszystkim na zakup nowych wagonów oraz na elektryfikację linii – czytamy.
– Ogólnie rzecz biorąc, ten rok zapowiada się bardziej obiecująco niż poprzedni. Jesteśmy bardziej optymistyczni, bo według prognoz ekonomicznych w tym roku spodziewany jest wzrost PKB – powiedział pełniący obowiązki prezesa Ukrzaliznyci Iwan Jurik. Z drugiej strony zauważa on jednak, że przedłużenie ograniczeń w zakresie przemieszczania się jest możliwe, możliwy jest także spadek eksportu zbóż. Co więcej – Rosja koncentrują wojska przy wschodniej granicy Ukrainy, to samo robią Ukraińcy. Być może więc pieniądze na rozwój kolei trzeba będzie przenieść na obronność.
Przy tym wszystkim Ukrzaliznycia zgodziła się na dziesięcioprocentowe podwyżki dla pracowników UZ od 1 czerwca, a kolejne od października. Nie rozwiązany pozostaje problem dopłat od regionów do pasażerskich przewozów regionalnych. Zgodnie z wyliczeniami przedstawionymi przez służby prasowe UZ w ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy 2020 r. spółka przekazała regionom ok. 3,1 mld hrywien z tytułu podatku gruntowego. Otrzymała zaś tylko ok. 186 mln hrywien rekompensat. Problemy z wypłatą rekompensat są nawet na poziomie zwrotu przez państwo pieniędzy od stosowanych przez UZ ulg dla uczniów i studentów.
Ukrzaliznycia w okresie od stycznia do września ubiegłego roku wygenerowała stratę w wysokości 11 mld hrywien.