Kim Dzong Un przyjechał do Rosji pociągiem pancernym [film]

O planowanym spotkaniu przywódców we Władywostoku jako pierwsze poinformowały japońskie media. Następnie przejazd pokazała rosyjska telewizja Rossija-1. Kim Dzong Un wyjechał z Pjongjangu w niedzielę swoim prywatnym pociągiem pancernym. Putin bierze udział w Wschodnim Forum Ekonomicznym, które odbywa się we Władywostoku i które ma potrwać do 13 września.

Zdaniem Amerykanów strony mają negocjować dostawy uzbrojenia, zwłaszcza amunicji, z Korei Północnej do Rosji. Reżimowi z półwyspu grożą za to kolejne sankcje; jednak mocne poszlaki o uruchomieniu dostaw broni do Rosji z Korei Północnej pojawiły się już w listopadzie ubiegłego roku.
Zielony prywatny pociąg Kim Dzong Una wyrusza na tory niezwykle rzadko - przy okazji wizyt międzynarodowych. W 2011 i 2018 roku Kim Dzong Un dotarł w ten sposób na rozmowy w Pekinie, w 2019 roku - na spotkanie z Putinem. Od tego czasu przywódca nie odbywał zagranicznych wizyt. 

Zielony, pancerny pociąg, jest częściowo, jak wszystko w Korei Północnej, owiana tajemnicą. Żródła mówią o liczbie od 15 do nawet 90 (!) luksusowych wagonów, z przyciemnianymi szybami. Maksymalna prędkość, ze względu na ogromną masę opancerzenia, określana jest na 40-60 km/h. Pociąg służy jako podstawowy środek lokomocji całej dynastii Kimów. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.