Minął już miesiąc od otwarcia wyremontowanego dworca kolejowego w Iławie. Wciąż jednak brakuje chętnych na wynajem lokali, a w związku z tym na dworcu – poza biletami, nie można nic innego kupić – informuje Polskie Radio.
Kolejarze zapowiadali, że po otwarciu dworca, w budynku będzie funkcjonował punkt małej gastronomii, a także kiosk z prasą. Do tej chwili nie ma ani jednego, ani drugiego, a powierzchnie czekają na najemców.
Kolejarze zapewniają, że już niedługo na dworcu pojawią się przedsiębiorcy. Z nieoficjalnych informacji radia wynika, że na wynajem lokali nie ma chętnych.
Remont dworca kolejowego w Iławie trwał rok. Wartość przeprowadzonych prac to ponad 18 mln zł.
Więcej