PKP Intercity w końcu wyśle do naprawy uszkodzoną w wypadku lokomotywę wielosystemową EU44. Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z poważnie uszkodzoną lokomotywą SU160, która ucierpiała w wypadku pod Grajewem.
W styczniu 2020 doszło do
poważnego wypadku na przejeździe kolejowym między Zbąszyniem a Nowym Tomyślem. Pod pociąg EIC jadący z Berlina do Warszawy, prowadzony wielosystemową lokomotywą EU44 009, wjechała ciężarówka z naczepą, na której znajdowała się koparka. Siła uderzenia była duża, na szczęście w tym zderzeniu nikt poważnie nie ucierpiał.
Naprawa Husarza za prawie milion euro
W rezultacie zderzenia poważnie uszkodzone zostało czoło lokomotywy i wózek, pantografy oraz kilka innych urządzeń elektrycznych i mechanicznych. Po 14 miesiącach od zdarzenia, po ustaleniu zakresu napraw i czynności odszkodowawczych, PKP Intercity wysyła lokomotywę do naprawy. W zleceniu, które otrzyma bez przetargu Siemens, (jako jedyny podmiot, który może naprawić własny produkt), koszt naprawy oszacowano na 899 tysięcy euro. Nie znamy terminu, w którym elektrowóz wróci na tory.
– W najbliższych tygodniach rozpocznie się naprawa lokomotywy Husarz (EU44-009). Obecnie trwają przygotowania lokomotywy do naprawy zgodnie z zapisami kontraktowymi – potwierdził Marcin Górecki, rzecznik prasowy polskiego oddziału Siemens Mobility.
W sprawie zniszczonej Gamy na razie tylko zarzuty dla kierowcy ciężarówkiNa razie nie wiadomo, jaki los czeka lokomotywę Gama, która prowadząc pociąg TLK Biebrza,
zderzyła się 3 lutego 2021 z cysterną do przewozu mleka pod Grajewem. – Szczegółowy zakres oraz koszt prac zostanie oszacowany po zakończeniu oględzin w zakładzie producenta. Spółka PKP Intercity skontaktowała się już z ubezpieczycielem w sprawie likwidacji szkody z OC sprawcy – dowiedzieliśmy się na temat SU160 009 w PKP Intercity.
Kierowca ciężarowego auta, który wjechał na tory tuż przed pociągiem, usłyszał właśnie zarzut związany z doprowadzeniem do katastrofy w ruchu kolejowym. Postawiła mu go Prokuratura Rejonowa w Grajewie. Grozi za to do 10 lat więzienia, kierowca już przyznał się do winy, choć podkreślał, że nie wie jak doszło do zdarzenia. W wypadku ranny został maszynista.
Tymczasem we Włoszech kończy się naprawa pociągu ED250 002 Pendolino, który został poważnie uszkodzony w wypadku pod Ozimkiem, w kwietniu 2017 roku.
Na tory ma wrócić w trzecim kwartale bieżącego roku.