W czasie prezentacji pierwszego z dziesięciu pociągów e320 firmy Siemens dla Eurostaru, władze przewoźnika poinformowały o swoich dalszych planach taborowych. Na 10 nowych pociągach odmładzanie taboru się nie kończy, ponieważ Eurostar chce zamówić u Siemensa kolejne składy.
Pierwszy pociąg e320 firmy Siemens, co prawda z opóźnieniami, ale dotarł już na brytyjską sieć kolejową. Pociąg - podobnie jak i inne już wyprodukowane składy, przechodzi w tej chwili niezbędne testy. W trasę wszystkie wyjadą wraz z wejście w życie nowego rozkładu w grudniu 2015 roku. Kontrakt z firmą Siemens to część wartego 700 mln funtów programu odmłodzenia pociągów Eurostaru, który obejmuje również modernizację dziś kursujących pociągów.
Pociągi e320 będą rozpędzać się do maksymalnej prędkości 320 km/h. Będą to pierwsze pociągi Eurostaru z napędem w każdym członie - inaczej niż w starszych pociągach, gdzie napęd jest umiejscowiony w skrajnych członach pociągów. Dzisiejsza flota Eurostaru może rozpędzać się do prędkości maksymalnej 300 km/h.
Malowanie i wnętrze nowych pociągów zostały zaprojektowane przez włoską firmę Pininfarina. Jak informuje Eurostar, pomimo zwiększenia liczby miejsc do 900 (20 proc. więcej niż w istniejących pociągach), pasażerowie będą mieli więcej przestrzeni. Każdy pasażer będzie miał dostęp do bezpłatnej sieci Wi-Fi i gniazdka elektrycznego.
W czasie prezentacji pociągu, władze Eurostaru zapowiedziały, że na zamówieniu 10 pociągów nie poprzestaną. Niedawno rozpoczęły się negocjacje w sprawie dalszych zakupów taborowych. Eurostar chce kupić siedem kolejnych pociągów. Najprawdopodobniej dostawcą miałaby być również firma Siemens, z którą przewoźnik już negocjuje w sprawie przyszłego kontraktu.
Przypomnijmy, że nowe pociągi mają pozwolić na ekspansję międzynarodowych połączeń Eurostaru. Flota przewoźnika na tę chwilę nie w pełni odpowiada europejskim standardom interoperacyjności oraz narzuca obsługę linii tylko między Wielką Brytanią, Francją i Belgią. Nowe pociągi e320 pozwolą uruchomić połączenia również z Amsterdamem, Kolonią i innymi miastami Europy.
Zakupy taborowe zbiegają się w czasie z planami brytyjskiego rządu dotyczącymi sprzedaży swoich udziałów w Eurostarze. Rząd Wielkiej Brytanii potwierdził zamiar sprzedaży 40 proc. swoich udziałów w firmie Eurostar, a tym samym zaprosił potencjalne podmioty do składania deklaracji zainteresowania uczestnictwem w przetargu. Sprzedaż jest podyktowana koniecznością poprawy finansów państwa. Nowy tabor Eurostaru znacznie poprawi atrakcyjność firmy i podwyższy jej wartość.