Po czterech latach od podpisania umowy, Eurostar - przewoźnik obsługujący połączenia kolejowe m. in. między Londynem a Paryżem, pokaże w listopadzie swoje nowe pociągi Velaro e320 wyprodukowane przez firmę Siemens. Wart ponad pół miliarda funtów kontrakt nie obył się bez komplikacji. Wszystko wskazuje na to, że pierwsze składy wyjadą na międzynarodowe trasy w przyszłym roku.
W październiku 2010 roku Eurostar zamówił 10 pociągów Velaro e320 do obsługi swoich połączeń, realizowanych tunelem pod kanałem La Manche. Zamówienie opiewające na kwotę 550 mln funtów okazało się niełatwym kontraktem. Dostawa pierwszego pociągu została pierwotnie zaplanowana na rok 2014. Harmonogram dostaw trzeba było jednak zmodyfikować, a to m. in. z powodu protestu firmy Alstom, która również walczyła o kontrakt. Dopiero w 2012 roku Siemens miał w pełni wolną drogę do realizacji zamówienia. Problem z dotrzymaniem terminów tkwił również w regulacjach dotyczących bezpieczeństwa. Pociągi mają przekraczać terytoria co najmniej czterech krajów, a w związku z tym muszą być one dostosowane do lokalnych przepisów. - Przyznaję, że nie doceniliśmy złożoności tych zamówień, które wzięliśmy na swoje barki - mówił w minionym roku na łamach niemieckiego dziennika „Sueddeutsche Zeitung” Roland Busch, członek zarządu grupy Siemens.
Kontrakt na dostawę pociągów dla Eurostaru został podpisany w trakcie realizacji zamówienia na pociągi Velaro D dla Deutsche Bahn. Tam jednak zarówno opóźnienia, jak i problemy w realizacji kontraktu, były znacznie większe.
Lepsza oferta
Nowe pociągi mają pozwolić na ekspansję międzynarodowych połączeń Eurostaru. Flota przewoźnika na tę chwilę nie w pełni odpowiada europejskim standardom interoperacyjności oraz narzuca obsługę linii tylko między Wielką Brytanią, Francją i Belgią. Nowe pociągi e320 pozwolą uruchomić połączenia również z Amsterdamem, Kolonią i innymi miastami Europy. - W ciągu dwóch najbliższych lat nasi klienci zauważą zupełną transformację naszych połączeń, których jakość poprawimy na każdym etapie podróży - powiedział szef Eurostaru Nicolas Petrovic.
Dzięki nowym pociągom, w grudniu 2016 roku mają zostać uruchomione połączenia do Amsterdamu, a od maja przyszłego roku - do Lyonu. Eurostar ma jednak większy potencjał, ponieważ jest szansa na uruchomienie połączeń z Niemcami, a także uruchamianie kolejnych tras do Holandii, Francji i Szwajcarii. Nowe pociągi znacząco obniżą koszty eksploatacji i utrzymania floty. Nowe składy poprawią również zdolności przewozowe, ponieważ do tej pory w godzinach szczytu brakowało taboru do obsługi linii.
Tymczasem rząd...
Warto przypomnieć, że kilkanaście dni temu rząd Wielkiej Brytanii potwierdził zamiar sprzedaży 40 proc. swoich udziałów w firmie Eurostar, a tym samym zaprosił potencjalne podmioty do składania deklaracji zainteresowania uczestnictwem w przetargu. Sprzedaż jest podyktowana koniecznością poprawy finansów państwa. Według przedstawicieli rządu, nowy tabor Eurostaru znacznie poprawi atrakcyjność firmy i podwyższy jej wartość.
Od lat, choć w niezbyt szybkim tempie, Eurostarowi systematycznie rośnie liczba przewiezionych pasażerów. W 2013 roku z usług przewoźnika skorzystało ich ponad 10 mln.