České dráhy, RegioJet i Leo Express na plusie

Wszystkie spółki holdingu, w tym macierzysta spółka akcyjna České dráhy, znalazły się na plusie, jednak główna działalność, czyli przewozy pasażerskie, przyniosły stratę po dwuletnich wzrostach. CD straciły na tym biznesie 230 milionów (ok. 38 mln zł), choć rok temu przyniosły niewielki zysk w wysokości 6 milionów koron.

Według zarządu ČD jest kilka powodów pogorszenia sytuacji finansowej na tym polu. Należy do nich zbyt niski poziom finansowania transportu regionalnego w niektórych regionach, gdzie ČD wykonują usługi, rosnące wydatki na energię elektryczną, olej napędowy i pracowników, a także duża liczba zamknięć szlaków, gdzie konieczne jest zapewnienie autobusowej komunikacji zastępczej. Prezes spółki podkreśla, że w 2017 roku w rozliczeniach finansowych przewoźnikowi pomogła mocna pozycja czeskiej korony, czego zabrakło w 2018 roku.

– W 2019 roku spodziewamy się wzrostu cen energii elektrycznej i oleju napędowego o około 540 milionów koron w roku bieżącym. Musimy też aktywniej działać na rynku pracy, by zachęcić przyszłych kolejarzy do wyboru zawodu, bądź pozostania u nas. Koszty osobowe wzrosły w ubiegłym roku wzrosły z 8,2 do 8,9 mld koron – powiedział dla portalu zdopravy.cz członek zarządu Kolei Czeskich. Radek Dvořák. W spółce już w tej chwili braku ok. 250 maszynistów, przez co pozostający w pracy biorą więcej, zgodnych z regulaminem, nadgodzin.

Mocniejsze są także kolejowe spółki prywatne w Czechach. RegioJet zarobił w 2018 roku 101 milionów koron (16,8 mln zł.). Leo Express zarobił z kolei 90 mln koron. (15 mln zł). Obie spółki prowadzą przewozy wyłącznie na liniach, gdzie wprowadzono otwarty dostęp, nie są więc dotowane przez państwo. Ale od grudnia 2019 obie będą realizowały kontrakty u przewoźników samorządowych. Tam ich usługi, wybrane w drodze przetargu, będą dotowane przez samorządy.

Więcej o wynika przewozowych na czeskich kolejach pisaliśmy tutaj.