Czy dwa zakupione dla Elbląga w Augsburgu 26-metrowe wagony przypadną do gustu elblążanom? O ich wadach i zaletach oraz o kosztach modernizacji portal PortEl rozmawiał z Bogdanem Kalińskim, dyrektorem spółki Tramwaje Elbląskie.
- Czy wagony M8C zakupione w Augsburgu były drogie?
Dyrektor spółki Tramwaje Elbląskie Bogdan Kaliński: - Zakup tramwajów z Ausburga był okazjonalny i naprawdę niski. Za każdy z dwóch w pełni sprawnych wagonów zapłaciliśmy 13 tys. euro. Transport do Polski wyniósł 6 tys. euro za sztukę. Modernizacja każdego z dwóch zakupionych wagonów będzie nas kosztować 980 tys. zł. Prace te wykona firma Modertrans z Poznania. Ta sama, która modernizowała np. wszystkie wagony dla Gdańska. Tramwaje te, można powiedzieć, że po modernizacji będą praktycznie nowymi wozami. Koszt wydaje się być wysoki, ale firma, która nam to zrobi musi rozebrać cały tramwaj na części pierwsze, wszystko przejrzeć, sprawdzić, wadliwe elementy wymienić i następnie złożyć w całość.
- Jaki jest zakres modernizacji wagonów M8C dla Elbląga?
- Modernizacja ma na celu podniesienie walorów eksploatacyjnych, jak chociażby wprowadzenie członu niskopodłogowego i stworzenie w nim miejsc do przewozu wózków dziecięcych czy też inwalidzkich, a także walorów estetycznych. Będą to wagony dwukierunkowe. Może to okazać się bardzo przydatne w przypadku wykonywania napraw czy remontów pętli lub wyłączenia pewnej części torowiska z użytkowania. Posiadają również drzwi otwierane z dwóch stron pojazdu. Są one wyposażone w systemy monitoringu zewnętrznego i wewnętrznego, które zostaną przystosowane do elbląskich warunków. Wagony, które my kupiliśmy pochodzą z roku 1985 i woziły pasażerów w Augsburgu. Były produkowane od początku lat 70-tych praktycznie do końca lat 90-tych. Tramwaje tego typu są cały czas eksploatowane w wielu niemieckich miastach.
Więcej