Jeden z pociągów, który zastępuje niedostarczone jeszcze Elfy 2, uległ poważnej awarii. W elektrycznej jednostce pojawił się dym.
Do zdarzenia doszło 28 maja w Wiśle Głębce, o godzinie 19:20, tuż po odjeździe pociągu ze stacji początkowej. Jak poinformował portal beskidzka24.pl „powodem pożaru były rozgrzane hamulce”, ale Magdalena Iwańska, rzecznik Kolei Śląskich, jest już delikatniejsza w osądzie przyczyn zdarzenia.
– Jeśli chodzi o dokładne przyczyny awarii, to są one obecnie badane przez specjalną komisję – mówi. Dodaje, że dym pojawił się w pociągu 14WE, który do Kolei Śląski został dostarczony jako skład zastępczy za pojazd 22WEd od firmy Pesa. (produkcja tych pociągów trwa w Pesie, a nowy harmonogram ich dostaw opisaliśmy
tutaj).
– Nie doszło do pojawienia się otwartego ognia, lecz do zadymienia. Nikomu nic się nie stało na skutek zdarzenia. W pojeździe znajdowało się wówczas 3 podróżnych, wszyscy bezpiecznie opuścili pojazd. Konduktor i kierownik pociągu ze względu na styczność z dymem zostali profilaktycznie przewiezieni do szpitala – napisała Magdalena Iwańska.