W wielu komentarzach po katastrofie kolejowej w Szczekocinach pojawiły się opinie, że gdyby na szlaku Starzyny - Sprowa została zabudowana Samoczynna Blokada Liniowa, do wypadku nie doszłoby. Dlaczego szlak mimo modernizacji nie posiada SBL?
Samoczynna Blokada Liniowa to system, który pozwala na zwiększenie przepustowości linii kolejowych przy zachowaniu odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Najważniejszymi elementami systemu są czujniki zajętości torów oraz semafory, ustawione w odległości zbliżonej do drogi hamowania pociągu na danej linii (uzależnionej od maksymalnej dozwolonej prędkości). Dzielą one szlak kolejowy na odstępy. Maszynista pociągu zbliżającego się do końca odstępu jest powiadamiany o tym, z jaką prędkością może wjechać na kolejny odstęp. Bez SBL na danym szlaku może przebywać jeden pociąg. Po zabudowie systemu, jeden pociąg może przebywać na każdym odstępie, choć zwykle pociągi jadą co trzy odstępy.
Po linii kolejowej nr 64 Koniecpol - Kozłów poruszają się pociągi regionalne oraz dalekobieżne jadące z Krakowa w kierunku Częstochowy, Warszawy, i Łodzi. Wiele osób podnosiło, że przy tak dużym ruchu budowa SBL zwiększyłaby bezpieczeństwo na szlaku, i być może zapobiegła katastrofie - Blokada samoczynna ma swoje walory, ale też słabe strony. Dla przewidywanego natężenia ruchu na tej linii nie ma potrzeby dzielenia tego szlaku na więcej odstępów, co wymusiłaby blokada samoczynna. Na tym szlaku nigdy nie będzie potrzeby jazdy kilku pociągów jednocześnie w tym samym kierunku. A koszty budowy i utrzymania samoczynnej blokady liniowej są większe. Nie miało to sensu. Oczywiście rozważaliśmy i takie rozwiązanie, że podzielimy cały odcinek na trzy odstępy samoczynnej blokady liniowej. Ale z pełną świadomością wspólnie zdecydowaliśmy, że pozostaniemy przy blokadzie półsamoczynnej, a zbudujemy tylko posterunek w Sprowie. Proszę zwrócić uwagę, że on jest nie tylko odstępowy, ale odgałęźny, czyli mamy możliwość zmiany toru - mówił niedawno w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Adam Młodawski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Kielcach.
- Linia docelowo ma być wykorzystywana do połączeń regionalnych, bowiem w planach jest budowa nowego wyjazdu z CMK w stronę Krakowa i Katowic przez Nakło, którym mają pojechać najszybsze pociągi - przypomina w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK Maciej Dutkiewicz. Polskim Liniom Kolejowym nie opłacało się zatem budować SBL. - Co do zasady blokada samoczynna służy podniesieniu przepustowości, a nie samej poprawie bezpieczeństwa - powiedział nam ekspert, prezes ZA Kombud Kazimierz Frąk. Dodał, że budowa SBL podniosłaby koszt urządzeń sterowania ruchem poniesiony podczas niedawnej modernizacji nawet dwudziestokrotnie.
Przepustowość szlaku przy obecnych zabezpieczeniach odpowiada potrzebom PKP PLK - Przypomnę, że planowana prędkość maksymalna dla trasy Kozłów - Starzyny to 150 km/h - dodaje Dutkiewicz. Ma to się stać po modernizacji sieci trakcyjnej. Wtedy przepustowość szlaku zostanie podniesiona, ponieważ w jednostce czasu będzie go mogło pokonać więcej pociągów. W jeszcze większym stopniu podważa to sens budowy SBL.