Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Berthold Huber, odpowiedzialny w zarządzie Deutsche Bahn za ruch pasażerski, poinformował o planach dalszego przywracania połączeń dalekobieżnych i międzynarodowych.
Już teraz na tory powróciło wiele dodatkowych połączeń IC i ICE na najważniejszych liniach. Z Berlina do Zagłębia Ruhry pociągi ICE ponownie kursują w podwójnej trakcji. Podczas nadchodzącego długiego weekendu w Niemczech (Zielone Świątki) DB prognozuje wypełnienie pociągów na poziomie 30-40%, co w dalszym ciągu oznacza dużo niższy poziom niż przed wybuchem pandemii. Zgodnie z planem, uruchomione będą także sezonowe połączenia nad morze i w góry.
Pociągi z Niemiec do Austrii i Szwajcarii zostały w większości przywrócone, wyjątkiem jest linia z Monachium przez Innsbruck do Werony, Wenecji i Bolonii. Pierwsze pociągi z Frankfurtu i Stuttgartu ruszyły także do Paryża. Bez zmian kursują składy z Frankfurtu do Brukseli i Amsterdamu. Za tydzień przywrócone będą też kursy IC z Berlina przez Hanower do Amsterdamu, które obecnie kursują w skróconej relacji ze stolicy Niemiec do Bad Bentheim. Powoli wracają też do rozkładu połączenia w stronę Danii i Czech.
Gdy tylko
otwarta zostanie granica z Polską, na trasy powrócą też pociągi EC do Warszawy i Gdyni. Jak podkreślił Huber, w zależności od sytuacji epidemiologicznej, rozkład może ulegać krótkotrwałym zmianom. Huber potwierdził też doniesienia tygodnika „Der Spiegel”, że nie ma planów wprowadzenia obowiązkowej rezerwacji miejsc.