Czy pomorski urząd marszałkowski kupi trójmiejskiej SKM zespoły trakcyjne?

Jak zaznacza urząd marszałkowski w odpowiedzi na interpelację Aleksandra Kozickiego, radnego pomorskiego sejmiku, do przetargu ogłoszonego przez PKP SKM Trójmiasto dopiero 2 września 2022 r., nie zgłosił się nikt. Co było do przewidzenia – żaden producent nie chciał wziąć na siebie realizacji nietypowego zamówienia w tak krótkim czasie (10 ezetów musiałoby być gotowych do końca 2023 roku).

– Celem utrzymania dofinansowania ze środków unijnych i realizacji zakupu nowoczesnego taboru pasażerskiego spółka PKP SKM w Trójmieście Województwo Pomorskie oraz Centrum Unijnych Projektów Transportowych obecnie prowadzą rozmowy ukierunkowane na wprowadzenie Województwa Pomorskiego jako podmiotu upoważnionego do ponoszenia wydatków kwalifikowalnych i dokonującego zakupu taboru we wskazanym projekcie – czytamy. Wówczas przetargu już by nie było, bo dostawą zająłby się Newag. Jak to możliwe?

Województwo pomorskie w dalszym ciągu posiada otwartą opcję na 29 pojazdów Impuls 2 (zamówiono dwie sztuki, z przeznaczenie do użytku przez Polregio). – Umowa
ta przewiduje prawo opcji, z którego Województwo Pomorskie zamierza skorzystać. Następnie pojazdy te zostałyby udostępnione przewoźnikom w celu realizacji umowy
o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego – czytamy. Mowa jest już jednak tylko o ośmiu ezetach, które, tak jak dwa Impulsy (jedyne nowoczesne pojazdy we flocie SKM, dostarczone w 2016 roku) jeżdżą jako jeden pociąg. Pomorski urząd marszałkowski ma czas na zamówienie dodatkowych pojazdów do marca 2023 roku, czas więc nagli.

Jednak osiem pojazdów to kropla w morzu potrzeb SKM. Nowe Impulsy nie będą w stanie zastąpić nawet najstarszych EN57 z lat 70-tych, które nigdy nie przeszły większej modernizacji. Trójmiejski przewoźnik ma ich wciąż 19, a 11 kolejnych to równie archaiczne EN71. Pozostały tabor, poza dwoma Impulsami, to modernizowane 9 lat temu EN57. Łącznie SKM ma 59 jednostek taboru.

Co ciekawe, dofinansowanie na zakup pojazdów PKP SKM Trójmiasto zdobyło jako pierwsze w 2018 roku. Unia Europejska miała sfinansować je w 64% wartości zamówienia. Spółka napotkała jednak duże problemy z zapewnieniem wkładu własnego do projektu. Pierwotnie mówiło się dziesięciu bardzo długich pojazdach, później o 20. krótszych. Obecnie mówi się już o ośmiu jednostkach.