Nasi Czytelnicy donoszą nam o brutalnym zachowaniu kontrolera biletów ZTM, do którego miało dojść dziś około godziny 11 na stacji metra Centrum w Warszawie. Służby sprawdzą, czy doszło do przekroczenia uprawnień.
Nasi Czytelnicy przesłali do nas zdjęcia obezwładniania pasażera przez kontrolera w warszawskim Metrze. Kontroler przy biernej postawie służby ochrony metra obezwładnił pasażera nieposiadającego biletu. – Wszystko działo się na stacji Metro Centrum. Kontroler sprawdzał bilety. Jeden chłopak nie miał biletu i w pewnym momencie chciał uciec, ale kontroler go zatrzymał i rzucił na ziemię – opisuje jeden z naszych Czytelników.
– Kontroler przygniótł pasażera do ziemi i z 10 minut przyduszał go ręką leżąc na nim. Następnie wykręcił mu rękę i pchał go na komisariat policji Metro Centrum – opisuje Czytelnik. – Brak biletu to jedno, ale tak nieludzkie traktowanie drugiego człowieka, jakby był śmieciem, jest niegodne i karygodne – opisuje zdenerwowany Czytelnik, który zrobił zdjęcia całego zdarzenia.
Rzecznik Metra Warszawskiego potwierdza, że takie zdarzenie miało miejsce. — Kontroler zatrzymał młodą osobę bez biletu, która zaczęła uciekać. Jedna z pasażerek, nie wiedząc, że w zdarzeniu bierze udział kontroler biletów, myślała, że doszło do bijatyki i zadzwoniła do Służby Ochrony Metra — mówi Krzysztof Malawko. Jak wyjaśnia, na zdjęciu widać moment przybycia SOM-isty. — Na miejscu kontroler biletów poprosił go o wezwanie policji. SOM-ista, tak jak powinien, spełnił prośbę funkcjonariusza publicznego i przez naszego dyspozytora wezwał policję — mówi Malawko. Rzecznik nie komentuje zachowania kontrolerów. Jak dodaje, nie podlegają oni Metru Warszawskiemu.
– Doszło do incydentu pomiędzy kontrolerami ZTM a pasażerem – przyznaje aspirant Tomasz Oleszczuk ze Komendy Stołecznej Policji. – Nie mam jednak informacji o przebiegu zdarzenia. Ani osoba kontrolowana, ani kontrolerzy nie złożyli zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Dlatego w tej sprawie nie jest prowadzone dochodzenie – powiedział Oleszczuk. Zaznaczył też, że nie chce teoretyzować na temat przebiegu zdarzenia, do którego policja przybyła właściwe po jego zakończeniu. Ani od policji, ani od metra nie udało nam się uzyskać komentarza w kluczowej sprawie zachowania kontrolera ZTM.
– Wyjaśnimy tą sprawę najwcześniej w przyszłym tygodniu – powiedział nam rzecznik ZTM Igor Krajnow. – Jeżeli doszło do tego zdarzenia, to szczerze radzę poszkodowanemu złożyć doniesienie do prokuratury. Każdy, kto czuje się poszkodowany powinien to zrobić. Prokuratura bezstronnie wyjaśni sprawę – dodał dyrektor ZTM Leszek Ruta. – Oczywiście my też będziemy sprawdzać to doniesienie. Na szczęście w metrze jest monitoring, więc ustalimy co się działo – obiecuje dyrektor ZTM.