Pruszkowowi nie podoba się pomysł zamykania tunelu

Jak podają PKP PLK, prace przy przebudowie tunelu na stacji w Pruszkowie rozpoczną się w maju 2017 roku od montażu dodatkowych zabezpieczeń na obiektach pod linią numer 1. – Umożliwi to sprawne prowadzenie prac modernizacyjnych podczas zachowania ruchu pociągów na nitce dalekobieżnej – wyjaśnia Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK. Jak dodaje, zakres robót w tunelu będzie wymagał jego zamknięcia od września 2017 r. do września 2018 r.

Warto przypomnieć, że przy okazji prac przy linii kolejowej nr 1 z Warszawy do Skierniewic, PKP PLK postanowiły przedłużyć tunel w Pruszkowie, tak, by mieszkańcy mieli komfortowe przejście z południowej do północnej części miasta. Oddano je do użytku we wrześniu 2015 r. Jednak bardzo prędko zauważono, że stara część tunelu mocno odstaje konstrukcyjnie od nowej. Kolejarze zapowiadali, że tę starą część przebudują przy okazji prac na linii kolejowej nr 447. W związku z zakończeniem inwestycji na linii kolejowej nr 1, rozebrano także starą kładkę w pobliżu stacji, która również łączyła nad torami obie części Pruszkowa, eliminując alternatywne przejście.

– Po przebudowie stara część tunelu zostanie dostosowana do nowej, dobudowanej w ramach modernizacji linii Skierniewice – Warszawa. Całość będzie wyposażona w funkcjonalne oświetlenie, czytelne oznakowanie a ściany zostaną pokryte powłoką antygraffiti – wyjaśnia Jakubowski.

Pruszków niezadowolony

– Uważamy, że zamknięcie tunelu pod torami na czas remontu linii kolejowej nr 447 jest niepotrzebne – komentuje Andrzej Kurzela, zastępca prezydenta Pruszkowa. – To przejście należało przebudować docelowo w trakcie prac na linii kolejowej nr 1 lub uzyskać odstępstwo od stosowanych przepisów i zachować istniejące przejście, nawet jeśli nie spełnia warunków technicznych – dodaje.

Zarządca infrastruktury wyjaśnia jednak, że finansowanie i realizacja prac – linia nr 1 była finansowana z POIiŚ, zaś linia 447 będzie finansowana z CEF – przewidywały prace w osobnych projektach. – Wykonano zakres prac związanych z linią nr 1. Kolejny odcinek wykonany zostanie w ramach prac na linii 447 – podaje Jakubowski.

Podczas przebudowy linii 447 PKP PLK zapowiedziało, że będzie zapewnione bezpieczne przejście przez tory. Jednak forma jego funkcjonowania zostanie dokładnie ustalona dopiero po wyborze wykonawcy. Będzie ono obsługiwane przez dróżnika. – Jest to rozwiązanie, ustalone razem z władzami Pruszkowa, które umożliwi dobre i bezpieczne połączenie między dwoma częściami miasta. Przejście będzie odpowiednio oznakowane oraz zabezpieczone. Piesi będą mogli z niego korzystać w momencie otwartych zapór. Na czas przejazdu pociągu będą one opuszczane – wyjaśnia rzecznik.

Na odpowiedzialność PKP PLK

Warto w tym miejscu jednak dodać, że mimo że linia aglomeracyjna będzie zamknięta dla ruchu, to po torach dalekobieżnych będą kursować pociągi pospieszne i dodatkowo część pociągów lokalnych, łączących przede wszystkim Grodzisk Mazowiecki z Warszawą.

– Nieporozumieniem było rozebranie kładki nad peronami w świetle planowanego zamknięcia przejścia podziemnego – podkreśla Kurzela. – W obecnej sytuacji jedyną możliwością zapewnienia komunikacji pieszej w rejonie dworca PKP jest przejście naziemne organizowane na odpowiedzialność PKP PLK lub odstąpienie od przebudowy istniejącego tunelu, o co zabiegaliśmy wcześniej i podtrzymujemy nasze stanowisko – dodaje.