Ujemne temperatury, opady śniegu i osadzający się lód, to nie problem jedynie elementów infrastruktury kolejowej, ale również dotyczy samego taboru. W przypadku pojazdów szynowych, szczególnie niebezpieczne jest osadzanie się lodu na wózkach i zestawach kołowych. Dlatego też coraz częściej przewoźnicy stosują narzędzia i systemy do minimalizowania negatywnych skutków zimy.
Istnieją dwa podejścia do tego zagadnienia – odladzanie i zabezpieczenie przed oblodzeniem. Postaramy się przybliżyć te zagadnienia oraz przedstawić ich wady i zalety.
Odladzanie – potrzeba czasu i energii
Pierwszym podejściem do zagadnienia zimowego utrzymania taboru kolejowego jest odladzanie. Jest to szereg czynności prowadzących do usunięcia lodu. Wyróżniamy następujące sposoby odladzania:
-
Odladzanie ręczne – polega na usuwaniu oblodzeń przez za pomocą prostych narzędzi (młoty, dłuta, myjki ciśnieniowe, nagrzewnice). Mimo, że przewoźnik nie ponosi dużych nakładów inwestycyjnych, to czynności wykonywane przez pracowników hali naprawczej są czasochłonne. Ponadto używanie podstawowych narzędzi może doprowadzić do uszkodzeń elementów składu. Należy również pamiętać, iż obsługa techniczna pojazdów musi się odbyć w określonym czasie. Wydłużenie czasu potrzebnego na obsługę techniczną jednego wagonu, wynikające z potrzeby jego odlodzenia, powoduje zakłócenie płynności przechodzenia następnych wagonów przez kolejne czynności obsługowe.
-
Odladzanie automatyczne – obejmuje specjalne urządzenia, które usuwają lód i śnieg strumieniem gorącego powietrza lub cieczy. Rozwiązanie to jest dużo bezpieczniejsze niż odladzanie mechaniczne, ale minusem jest duże zużycie energii niezbędnej do podgrzania wody lub powietrza oraz wysoki koszt zakupu. Standardowe instalacje odladzają tabor w trakcie jego postoju i znajdują się zazwyczaj wewnątrz hali obsługowej. Na odlodzenie całego pociągu potrzeba zazwyczaj co najmniej kilku godzin. Pośród rozwiązań automatycznych, dostępne są także stanowiska przejazdowe, które odladzają pociąg przed wjazdem na halę w przeciągu kilkudziesięciu minut, jednak barierą w ich powszechnym stosowaniu jest wysoki koszt inwestycyjny i operacyjny.
Zabezpieczenie przed oblodzeniem – zanim spadnie śnieg
Alternatywnym rozwiązaniem może być zabezpieczenie taboru przed oblodzeniem. Polega na zastosowaniu specjalnych preparatów na bazie glikolu, chroniących tabor przed osadzaniem się lodu. Rozwiązanie to pozostaje w analogii do procedur powszechnie stosowanych w sektorze lotniczym, gdzie zabezpiecza się przed oblodzeniem powierzchnie skrzydeł i innych miejsc wrażliwych na oblodzenie. W przypadku zabezpieczenia przed oblodzeniem należy pamiętać, że będzie ono skuteczne, jeżeli zostanie wykonane przed pojawieniem się znacznego oblodzenia na wózkach.
-
Zabezpieczanie ręczne – płyn zabezpieczający można nanosić za pomocą specjalnych opryskiwaczy ciśnieniowych. Niektóre modele dostępnych na rynku opryskiwaczy oferują możliwość podgrzania cieczy, co zwiększa skuteczność oprysku. Podobnie jak w przypadku mechanicznego usuwania lodu, czynność ta jest bardzo pracochłonna, i wymaga postoju składu.
-
Zabezpieczanie automatyczne – coraz popularniejsze są stanowiska anty-oblodzeniowe. Na prostym odcinku toru wyjazdowego z hali montuje się specjalny system dysz, wraz z systemem wykrywania części jezdnych składu, który zabezpiecza je płynem na bazie glikolu. Pociąg przejeżdża przez stanowisko z prędkością około 5 km/h, co skutkuje oszczędnością czasu i brakiem niepotrzebnych postojów. Zużycie energii jest zdecydowanie mniejsze niż w przypadku instalacji do odladzania. Co ważne zamknięty obieg płynu powoduje, że instalacja pozwala na wielokrotne wykorzystanie glikolu, którego zakup stanowi główny koszt operacyjny.
Istnieje wiele metod pomocnych przy zimowym utrzymaniu taboru. Odladzanie jest działaniem doraźnym i czasochłonnym. Zabezpieczenie przed oblodzeniem jest skuteczne przy jego zastosowaniu przed pogorszeniem się warunków atmosferycznych i daje długotrwałe efekty w postaci czystych wózków. Inwestycja w systemy automatyczne jest opłacalna w przypadku konieczności utrzymania wysokich współczynników wykorzystania taboru oraz w celu zwiększenia wydajności pracy ekip obsługowych w sezonie zimowym.