Już wkrótce Tramwaje Śląskie S.A. rozpoczną kolejny etap modernizacji taboru. „Kurację odmładzającą” przejdzie 75 obecnie eksploatowanych składów. Zmiany łatwo będzie dostrzec gołym okiem, ale część z nich, dla pasażerów będzie niemalże niezauważalna.
Jedną z nich jest wprowadzenie systemu, którego zadaniem jest odzyskiwanie energii w trakcie hamowania. Po modernizacji tramwaje będą jeździć płynniej, będą oszczędniejsze i cichsze. Najbardziej widoczne zmiany zajdą w wyglądzie zewnętrznym wagonów oraz ich wnętrzu. Na nowe wymienione zostaną elementy poszycia, nowoczesny będzie front i tył pojazdów. W środku pojawią się między innymi nowe wykładziny, okna, poszycie ścian i obicie foteli.
Wzorem innych dużych miast w kraju i za granicą, TŚ chcą, by na fotelach pojawił się symbol jednoznacznie kojarzony z regionem. - Warszawa ma Syrenkę, Kraków Lajkonika. Górny Śląsk postrzegany jest przez pryzmat przemysłu, stąd centralnym punktem naszych propozycji jest kopalniany szyb - mówi rzecznik Tramwajów Śląskich S.A. Andrzej Zowada. Wybór grafiki, która pojawi się na obiciu foteli w zmodernizowanych tramwajach, spółka pozostawiła swoim pasażerom.
- Chodzi o to, by pasażerowie czuli się dobrze w naszych tramwajach. Chcemy, by mieli wpływ na to, jak będą one wyglądać. Zapewne pojawią się głosy sceptyków, że znów szyb, kopalnia, że to stereotyp. Nasz region się zmienia, ale nie możemy i nie chcemy zapominać, o naszej historii i tradycji. A chodzi nam właśnie o symbolikę, identyfikowaną i rozumianą nie tylko przez mieszkańców naszego regionu, ale także gości z innych części kraju i ze świata – dodaje Zowada podkreślając jednocześnie, że nowa grafika nie będzie nowym logotypem firmy, a jedynie elementem graficznym symbolizującym region. Propozycje Tramwajów Śląskich można zobaczyć obok oraz na stronach TŚ. Swoje typy można też przesyłać mailowo na adres: tramwaj@tram-silesia.pl
Zapisz
się do newslettera:
