Od piątku 27 czerwca pasażerowie z województwa lubuskiego muszą ponownie zmagać się z utrudnieniami wynikającymi ze zbyt małej liczby sprawnych pojazdów spalinowych. Polregio zapewnia, że problemy są jedynie przejściowe. Sytuacja powinna zostać unormowana do połowy lipca.
O problemach taborowych lubuskiego zakładu Polregio piszemy na naszych łamach od kilku lat. Spółka długo nie dysponowała odpowiednią liczbą czynnych pojazdów spalinowych, by bez zakłóceń zrealizować wszystkie zaplanowane kursy. Aktualny zarząd spółki zapewniał, że podjął szeroko zakrojone działania naprawcze, a sytuacja w regionie została ustabilizowana. O zmniejszeniu skali odwołań informował też organizator połączeń, a więc Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego.
Drzewa na torach i nieuważny motocyklista
27 czerwca odwołanych zostało jednak ponad 20 kursów. Przewoźnik tłumaczył to na swojej stronie internetowej zdarzeniami losowymi i trudnymi warunkami atmosferycznymi. Rzeczywiście jednostka SA133-007 uległa awarii wskutek nagłego hamowania przed powalonymi podczas burzy drzewami na torach. – Z kursowania wyłączony został również pojazd SA139-001. Motocyklista, który nie zastosował się do znaku Stop i sygnalizacji świetlnej na strzeżonym przejeździe, uderzył w bok pociągu. Uszkodził wówczas amortyzator wężykowania – potwierdza Biuro Prasowe Polregio.
Oba zespoły trakcyjne wróciły już do służby. Reprofilacja zestawów kołowych w SA133 zakończyła się 1 lipca, a SA139 był gotowy do przyjęcia pasażerów po wymianie amortyzatora już 28 czerwca. Mimo to wciąż część kursów nie jest uruchamiana zgodnie z rozkładem jazdy. – Do jego realizacji bez konieczności wdrażania zastępczej komunikacji autobusowej brakuje obecnie dwóch pojazdów spalinowych – przyznaje przewoźnik.
Przedłużają się naprawy gwarancyjne
Spółka tłumaczy to zarówno zdarzeniami losowymi, jak również zwiększonym obłożeniem zewnętrznych zakładów prowadzących naprawy gwarancyjne pojazdów lubuskiego PR. W związku z tym czas usuwania usterek miał ulec wydłużeniu. – Jesteśmy w trakcie rozmów ze swoimi partnerami. Ich celem jest reorganizacja procesu napraw i przywrócenie pojazdów do użytku w najkrótszym możliwym czasie – usłyszeliśmy. Operator rozważa też zawarcie kolejnych umów z innymi serwisami.
– Sytuacja powinna unormować się w połowie miesiąca – zapowiada Polregio. Między 9 a 16 lipca zakończyć ma się bowiem naprawa drugiego z brakujących pojazdów (pierwszy ma dotrzeć do Zielonej Góry wcześniej). Póki co część kursów jest zastępowana autobusami. Jak wynika z informacji zamieszczonych na stronie Polregio, 3 lipca odwołanych zostało kilka połączeń na odcinku Gorzów Wielkopolski – Kostrzyn.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.