Podkłady torowe w Grudziądzu są w tak złym stanie, że grożą wykolejeniem pociągu – alarmuje czytelnik „Gazety Pomorskiej”. PKP PLK jednak uspokaja, że mimo zniszczeń, infrastruktura nie zagraża bezpieczeństwu.
- Moją uwagę przykuły szczególnie betonowe podkłady. W niektórych miejscach są zupełnie oderwane od szyn, pokruszone i połamane – mówi „Gazecie Pomorskiej Henryk Świerczyński mieszkaniec Grudziądza. Zaznacza, że taki stan torów grozi wypadkiem. Także przedstawiciele przewoźnika Arriva PCC narzekają na fatalne stan torowiska na trasie między Grudziądzem i Toruniem.
Choć PKP PLK szykuje się do ich modernizacji do końca 2013 roku, to remont fragmentu torowiska na samym dworcu w Grudziądzu, wciąż nie jest pewny. Dyrekcja PLK w Bydgoszczy zapewnia, że nic nie zagraża bezpieczeństwu pasażerów. - Tory są sprawdzane raz w tygodniu. Gdyby groziły wypadkiem na pewno zostałyby naprawione - mówi zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Bydgoszczy Zbigniew Waszewski. - Na gruntowny remont musimy poczekać, bo na pewno nie będziemy modernizować torowiska na dworcu w ramach bieżących zadań - czyatmy w "Gazecie Pomorskiej".
Więcej