Jak dowiedział się „Rynek Kolejowy”, jeszcze w tym miesiącu Telekomunikacja Kolejowa może zmienić nazwę na TK Telekom. - Nie można określić konkretnej daty zmiany nazwy, gdyż ta jest uzależniona od dnia dokonania wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym. Wniosek do KRS został już złożony i mamy nadzieję, że nie będzie to trwało dłużej, niż do końca września bieżącego roku – mówi Ewa Poślednik, rzecznik prasowy Telekomunikacji Kolejowej.
Zmianę nazwy Telekomunikacji Kolejowej przedstawiciele tej spółki zapowiadali już w czerwcu tego roku podczas posiedzenia rady nadzorczej PKP SA. Jak jednak wyjaśnia Ewa Poślednik, proces zmiany nazwy w przypadku spółki, której właścicielami są Skarb Państwa i PKP SA jest dość skomplikowany i długotrwały. - W pierwszym etapie wniosek o zmianę nazwy został pozytywnie zaopiniowany przez radę nadzorczą spółki. Drugi etap to uzyskanie zgody Zgromadzenia Wspólników. Musimy pamiętać, że Telekomunikacja Kolejowa ma dwóch Wspólników – PKP S.A. oraz Skarb Państwa i każdy z nich musiał wypowiedzieć się na ten temat. Ostatecznie, w lipcu 2010 roku, Zgromadzenie Wspólników wyraziło zgodę na dokonanie zmiany nazwy spółki na „TK Telekom” Spółka z o.o. – mówi rzecznik Telekomunikacji Kolejowej.
Do nowej nazwy klienci Telekomunikacji Kolejowej zdążyli już przywyknąć. Od jakiegoś czasu jest już nieoficjalnie używana w odniesieniu do tej spółki. - Proponowana nowa nazwa spółki „TK Telekom” obecnie stosowana jest jako brand handlowy Telekomunikacji Kolejowej. Nazwa TK Telekom funkcjonuje już w świadomości klientów. Zmiana nazwy ma charakter porządkujący – zaznacza Ewa Poślednik.