– Oczywiście może trochę szkoda, że w raporcie z okazji 10 lat Polski w UE prawie nie wspomniano o kolei. Ale to nie oznacza przecież, że w transporcie kolejowym nic się nie dzieje – ocenia w rozmowie z „RK” Waldemar Sługocki, poseł PO, były wiceminister rozwoju regionalnego.
Raport, liczący 242 strony, został opublikowany we wtorek. Z punktu widzenia problematyki transportu, dużo miejsca poświęcono w nim przede wszystkim rozwojowi sieci autostrad, a w drugiej kolejności – transportu lotniczego. Transport kolejowy wspomniano natomiast tylko dwukrotnie, niezwykle ogólnikowo. Stwierdzono w raporcie, iż w Polsce „pojawiły się także zupełnie nowe prawne rozwiązania, jak np. otwarcie rynku transportu kolejowego czy lotniczego”, jak również o tym, iż „zbudowano połączenia lotniska z aglomeracjami miejskimi. Tak powstało m.in. połączenie kolejowe z Dworca Centralnego na Lotnisko im. Fryderyka Chopina w Warszawie oraz fragment autostrady A1 z węzła aglomeracji śląskiej do okolic Lotniska Katowice- Pyrzowice”.
Trudno zakwestionować skalę inwestycji na drogach i lotniskach
– Takie a nie inne rozłożenie akcentów było podyktowane najprawdopodobniej wielkością środków pomocowych na rozwój poszczególnych gałęzi transportu. Obecnie polskie lotniska reprezentują bardzo wysoki standard, są jednymi z najlepszych w Europie, nie powinniśmy mieć w tej sprawie żadnych kompleksów. Tak samo w przypadku dróg: nikt, chyba nawet najbardziej zagorzały opozycjonista, nie jest w stanie kwestionować, jak dużo w ostatnich latach zrobiono dla rozwoju sieci drogowej – mówi poseł Waldemar Sługocki.
Polityk PO dodaje, iż zdaje sobie sprawę, że rozbudowa sieci dróg krajowych i autostrad nie obywa się bez problemów (jako przykład, wspomniał choćby perturbacje z chińskim konsorcjum Covec przy okazji budowy autostrady A2). – Pracujemy nad nowelizacją Prawa zamówień publicznych, po to aby takie sytuacje nie powtarzały się. Pamiętajmy jednak przecież, że wiele inwestycji przebiega płynnie, bez żadnych problemów. Wymienić tu należy choćby sukcesywnie oddawanie do użytku kolejnych odcinków drogi S3, niezwykle ważnej dla całego układu drogowego w Polsce – dodaje Sługocki.
Poseł przypomniał też, że GDDKiA stworzyła specjalistyczne laboratorium, w którym badana jest jakość materiałów, jakich wykonawcy używają do budowy dróg. Dzięki temu łatwiej jest wychwytywać sytuacje, w których wykonawcy sięgają po materiały o zaniżonej jakości niż ta, która jest zapisana w SIWZ. Zdaniem Sługockiego, wszystko to wpływa na fakt, iż podnosi się „kultura inwestycyjna”.
Kolej jako składnik efektu synergii
A co z transportem kolejowym? – Polska kolej też się radykalnie zmienia. Gigantyczny proces remontowy był i jest prowadzony na dworcach. I to nie tylko na dużych stacjach, jak w Warszawie, Katowicach czy Wrocławiu, ale także w mniejszych ośrodkach. Proszę zwrócić uwagę, jak pięknie wyglądają dworce w Kutnie czy Ostrowie Wielkopolskim. A to przecież tylko pojedyncze przypadki. Poza tym, wszystkie województwa inwestują w tabor regionalny. Jakość oferowana przez Koleje Mazowieckie czy SKM Warszawa niczym nie różni się od standardu funkcjonowania przewoźników zachodnioeuropejskich. Niedługo ruszy Pendolino. Dzięki inwestycjom w sieć PKP PLK, znacząco skraca się czas podróży. To wszystko są niepodważalne fakty. Tak właśnie powinna działać polityka spójności. Inwestycje w przestrzeń publiczną dają efekt synergii: podnoszą jakość życia, stymulują inne gałęzie gospodarki. A że kolej nie znalazła się w raporcie z okazji 10-lecia Polski w UE? Pewnie trochę szkoda. Warto chwalić się tym, co się udało – konkluduje Waldemar Sługocki.
Zapisz się do newslettera:
