Wszystkie badania związane z dopuszczeniem pociągu Pendolino dla PKP Intercity prowadzą specjaliści Instytutu Kolejnictwa z Warszawy. Pierwsze testy dynamiczne, czyli w ruchu, odbywają się na torze doświadczalnym. Zakończenie badań przewidywane jest na koniec stycznia przyszłego roku.
- Każdy typ pojazdu szynowego musi być przebadany i dopuszczony do ruchu. Tak samo jest z pojazdami samochodowymi. Pojazd EMU 250 ma certyfikat weryfikacji WE z wymaganiami TSI RS High Speed ale zgodnie z Ustawą o transporcie kolejowym oraz związanymi z nią Rozporządzeniami należy przebadań jego zgodność techniczną z wymaganiami polskiej infrastruktury. Jest to jeden z warunków koniecznych aby pojazd otrzymał zezwolenie na dopuszczenie do eksploatacji wydawane przez Prezesa UTK - mówi Andrzej Zbieć z Instytutu Kolejnictwa.
Problemem może okazać się brak infrastruktury kolejowej przygotowanej na osiąganie takich prędkości, jaką może rozwijać ten pociąg. - W sferze badań może przełożyć się to na niemożność przebadania pojazdu dla jego prędkości maksymalnej (np. wymagana prędkość badań dynamicznych to Vmax + 10%, a więc 275 km/h) - informuje Zbieć.