Z każdym rokiem zwiększa się liczba połączeń uruchamianych w okresie wakacyjnym. Zauważają to serwisy informujące o wydarzeniach z najbliższej okolicy. W lokalnych mediach można przeczytać również o planach samorządów, które chcą ożywiać kolejne kolejowe szlaki. W „okresie ogórkowym” czytelnicy mogli przeczytać także o innych zamierzeniach dotyczących wykorzystania zabytków związanych z transportem szynowym. Pojawiły się także publikacje o problemach, z jakimi spotkali się podróżujący pociągami w okresie wakacyjnym.
Nowe połączenia sezonowe„Kurier Poranny” zrelacjonował przywrócenie regularnych połączeń pasażerskich do stacji Waliły. Okoliczni mieszkańcy, którzy tłumnie przywitali pierwszy pociąg na tej trasie, mogą skorzystać z regularnych połączeń kolejowych po raz pierwszy od 16 lat. Na inauguracyjny przejazd przybyli oficjele z Marszałkiem Województwa Podlaskiego włącznie.
Przypomnijmy, że obsługę Walił oraz 5 przystanków pośrednich zapewni jedna para pociągów Regio, kursująca w weekendy do 9 października włącznie. W wybrane dni będą uruchamiane dodatkowe połączenia na trasach Białystok – Waliły i Waliły – Sokole Białostockie – Waliły. Przewoźnik obniżył ceny biletów względem taryfy podstawowej.
Również w pierwszy weekend sierpnia pojawiły się połączenia na trasie Bytów – Lipusz, o czym poinformowało „Radio Gdańsk”. Składy uruchamiane przez SKPL kursują w wakacyjne weekendy oraz 15 sierpnia. Według rozkładu jazdy w soboty kursują 3 pary pociągów, a w niedziele założono kursowanie 4 składów. Obsługiwane są przystanki pośrednie. Czas przejazdu całej trasy wynosi 80 minut.
Odnośnie przewozów sezonowych dobre i złe wieści można odnaleźć w regionalnych i lokalnych mediach Podkarpacia. W wakacje uruchomiono połączenie weekendowe do Łupkowa, o czym szeroko informowały lokalne media. Gorszą wiadomością było zlikwidowanie na początku wakacji sobotniej pary pociągów kursującej na trasie Rzeszów Główny – Zamość Wschód. Jak można przeczytać w portalu informacyjnym „Rzeszow-news”, przyczyną ograniczenia kursowania była niewielka frekwencja. Zarząd Województwa Podkarpackiego zdecydował, aby zaoszczędzone środki trafiły na połączenie Rzeszów – Gorlice, które zostanie uruchomione jesienią.
Turyści pojadą "Koleją Nadzalewową"?
„Dziennik Elbląski” poinformował o pojawieniu się pojazdów szynowych na Kolei Nadzalewowej, czyli linii nr 254 Tropy – Braniewo. Niestety, nie są to pociągi turystyczne, lecz drezyna inspekcyjna, której obsługa bada stan „drogi żelaznej”. Przejazdy realizowane są z inicjatywy starosty braniewskiego, który dąży do przejęcia nieużytkowanej linii od PKP Polskie Linie Kolejowe. W trakcie przejazdów stwierdzono liczne ubytki w infrastrukturze, które muszą być uzupełnione przed przywróceniem połączeń.
Na stronach portalu informacyjnego można przeczytać, że samorząd braniewski planuje uruchomić przejazdy drezynami lub pociągami retro po linii nr 254. Nie wiadomo, czy uda się to jeszcze w tym roku, bo negocjacje z PKP PLK w sprawie przejęcia infrastruktury nie zostały zakończone.
Utrudnienia w podróży
W mediach można było także przeczytać o problemach związanych z przejazdami pociągami dalekobieżnymi. Serwis „iswinoujscie.pl” poinformował o problemach w podróży między Świnoujściem a Poznaniem. Dwie osoby zajęły aż 8 miejsc, przez co inni podróżni nie mieli gdzie usiąść. Na takie zachowanie nie interweniowała obsługa składu.
Jak poinformowało Biuro Prasowe PKP IC, w takich przypadkach osoby poszkodowane powinny zgłaszać się do konduktora. Jego obowiązkiem jest rozwiązanie problemu. Wskazuje również, gdzie można znaleźć zasady kulturalnego zachowania w podróży.
O innych problemach, jakie mogą napotkać podróżni napisał „Dziennik Wschodni”. Można w nim przeczytać, że ze względów bezpieczeństwa nie można skorzystać z dworcowych skrytek na bagaż. Taka sytuacja ma miejsce od 15 lipca do 5 sierpnia na większych dworcach kolejowych. Wśród innych działań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa było także m.in. wymienienie śmietniczek na przeźroczyste.
Kolej przyszłą atrakcją turystyczną
Pojawiły się również artykuły dotyczące wykorzystania zachowanych zabytków techniki lub ich odtworzenia w nowym miejscu. W „Ekspresie Kaszubskim” można przeczytać o pomyśle rozszerzenia działalności Muzeum Kaszubskiego o dział poświęcony transportowi szynowemu. Burmistrz Kartuz chciałby to zrobić w oparciu o zachowane zasoby – tabor (w tym lokomotywę parową) oraz infrastrukturę. Oddział instytucji kultura miałby znajdować się na terenie dawnej parowozowni.
Natomiast serwis „Bydgoszcz24.pl” poinformował o planach odbudowy unikatowej, XIX-wiecznej parowozowni. Została ona rozebrana w 2014 r., a jej elementy są składowane w miejskich magazynach. Obiekt ten ma zostać odbudowany w przyszłym roku. Stanie on w Myślęcinku, w Leśnym Parku Kultury i Wypoczynku. Obecnie trwają przygotowania do inwestycji, m.in. trwa postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę.
Zapisz się do newslettera:
