Partnerzy serwisu:
Prawo i polityka

RBF: Projekt planu transportowego do poprawek

Dalej Wstecz
Partner działu

Hanton

Data publikacji:
02-09-2020
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRAWO I POLITYKA
RBF: Projekt planu transportowego do poprawek
fot. Seweryn Błasiak
Zaproponowany przez rząd plan transportowy idzie w dobrym kierunku, ale część jego zapisów jest niezrozumiała – wynika z uwag do planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego, nadesłanych przez Railway Business Forum. Twórcy projektu przyjęli – według ekspertów – zbyt optymistyczne prognozy wzrostu liczby pasażerów, za to zbyt mało ambitnie podeszli do kwestii prędkości handlowej. Za niedopuszczalne uznano przyjęcie minimalnej liczby pociągów do miast średnich na poziomie zaledwie dwóch par.

Poprzednią wersję dokumentu przedstawiono do konsultacji w marcu. Jego opracowanie jednak niedawno przerwano i rozpoczęto od nowa. Nowy projekt został przedstawiony do konsultacji społecznych. Eksperci RBF zwrócili szczególną uwagę na skorygowane prognozy wzrostu pracy eksploatacyjnej i przewozów pasażerskich względem pierwszego projektu. W konsultowanym dokumencie zrezygnowano ze stosowanego wcześniej podziału na dwa scenariusze – podstawowy i pożądany. Choć zakładana liczba pociągokilometrów w 2030 r. (93,7 mln) jest identyczna jak we wcześniejszym wariancie podstawowym, zmienia się prognoza wyjściowa dla roku 2020 (47,1 zamiast 54,5 mln pockm). Tym samym o wiele szybsze jest też tempo dojścia do wartości docelowej.

Lata 2028-2030 – zbytni optymizm?

Również liczba pasażerów ma, według nowej wersji, rosnąć znacznie szybciej. Dochodzenie do założonej na rok 2030 wartości 74,3 mln pasażerów ma zaczynać się nie z poziomu 46 mln, lecz 25,2 mln pasażerów w roku bieżącym. Zdaniem RBF można zrozumieć obniżenie prognozy na 2020 r. z powodu pandemii oraz zmniejszenie tempa przyrostu do roku 2027 w związku z utrudnieniami w modernizowanym węźle warszawskim, przewidywanie o wiele szybciej rosnących potoków pasażerskich w ostatnich trzech latach dekady „wydaje się arbitralne”. Z tych podanych w wątpliwość prognoz wynika usunięcie z nowej wersji planu zapisów o możliwości podniesienia dopłat do przewozów w celu zapewnienia ich rentowności.

Poważne zastrzeżenia wzbudziło obniżenie minimalnej częstości obsługi miast średnich (z 4 do 2 par pociągów na dobę). Zastrzeżono wprawdzie, że będzie to możliwe tylko w sytuacjach wyjątkowych, nie wiadomo jednak, co tak nieostre sformułowania mogą oznaczać w praktyce. – Takie postawienie sprawy źle rokuje, gdyż oferta taka nie będzie konkurencyjna nawet w warunkach kiepskiej komunikacji autobusowej, nie mówiąc już o transporcie indywidualnym – ostrzegają eksperci.

Znika prognoza po KPK. Dlaczego?

Przy określaniu docelowej oferty przewozowej postawiono dwie cezury: wejście w życiu rozkładu rocznego 2026/2027 (po ukończeniu modernizacji węzła warszawskiego) oraz 2027/2028 (po oddaniu do użytku Centralnego Portu Komunikacyjnego wraz z pierwszymi inwestycjami tzw. komponentu kolejowego). Zrezygnowano z określenia oferty planowanej po zakończeniu realizacji Krajowego Programu Kolejowego. Autorzy uwag przypominają, że również wchodzące w jego skład inwestycje powinny przecież zwiększyć atrakcyjność transportu kolejowego, przekładając się na zwiększoną liczbę połączeń uruchamianych przez przewoźników.

Sama modernizacja stołecznego węzła powinna być – w ocenie RBF – przygotowana w sposób, który umożliwi pogodzenie jej z obsługą najważniejszych linii wylotowych z Warszawy na zadowalających poziomie. Jako szczególnie ważną określono linię radomską, na której – po zakończeniu jej modernizacji – potencjał do przejęcia nadmiaru ruchu z dróg uznano za największy. Nowa wersja planu transportowego nie daje tymczasem takich gwarancji. – Kwestia poprawy obsługi tej trasy nie powinna być odkładana – wzywają autorzy.

Co z ulgami i ruchem komercyjnym?

RBF oczekuje od Ministerstwa Infrastruktury wyjaśnienia kwestii refundacji ulg przewozowych. W myśl obecnych zapisów nie jest jasne, czy resort planuje zwiększyć dofinansowanie kolejowych przewozów wojewódzkich i międzywojewódzkich, czy też tylko wypłacić niewykorzystaną pulę rekompensat za zniżki jako dotację. – Jednak w takiej sytuacji należałoby oczekiwać prognozy co do obu składników, aby określić realny i porównywalny z latami ubiegłymi poziom finansowania. Jej brak uniemożliwia ocenę propozycji, a inne zmiany [nasuwają] obawy, czy nie nastąpi likwidacja refundacji zniżek w pociągach komercyjnych. Czyniłoby to zapowiadaną podwyżkę iluzoryczną – napisano w uwagach. Eksperci wzywają też do uzasadnienia zapowiedzianych zmian w proporcjach dotacji w przeliczeniu na jednego pasażera.

Zdaniem autorów uwag należy uzupełnić projekt planu transportowego o analizę dotyczącą przyszłego wpływu pandemii koronawirusa na przewozy komercyjne. Przedstawiciele RBF zauważają, że wobec upowszechnienia pracy zdalnej, a także naturalne obawy o bezpieczeństwo, zmniejszyły popularność podróży między metropoliami, zwłaszcza z wykorzystaniem droższych kategorii pociągów. Potoki pasażerskie w tym segmencie rynku zapewne nie powrócą szybko do poziomu sprzed pandemii. RBF proponuje rozważanie włączenia części takich połączeń do kategorii usług publicznych i do wspólnego taktu godzinnego na najważniejszych trasach.

W nowej wersji planu nie określono, czy po 2021 r. ulgi ustawowe w przewozach komercyjnych będą nadal refundowane. Jeśli tak się nie stanie – jak wskazują autorzy uwag – pociągi przestaną być cenowo konkurencyjne wobec samochodów w wielu kolejnych relacjach.

Recepta na sukces: prędkość i częstotliwość

Eksperci RBF powtórzyli także szereg zastrzeżeń zgłoszonych już wcześniej. Zasadą – według nich – powinno stać się większe uprzywilejowanie ruchu regionalnego i aglomeracyjnego kosztem dalekobieżnego, szczególnie w godzinach szczytu. Powinno się też dążyć do maksymalnej stabilności rozkładu jazdy, tak by jak najwięcej pociągów pasażerskich kursowało codziennie w tych samych godzinach, a cały rozkład jazdy był możliwy do przedstawienia w trzech kolumnach („Dni powszednie”, „Soboty” oraz „Niedziele i święta”) z minimalną liczbą wyjątków. Twórcom rządowego dokumentu wytknięto brak dokonania prognoz potencjalnych potoków pasażerskich po ewentualnym zagęszczeniu rozkładów jazdy.

Proponowane średnie prędkości handlowe (90 km/h między Warszawą a miastami wojewódzkimi) uznano za zbyt mało ambitne, by realnie konkurować z transportem drogowym. Pozwoli na to prędkość wyższa o co najmniej 20 km/h, i to w połączeniu z cyklem godzinnym. Wiąże się z tym fundamentalna – jak uznali autorzy – wada planu: charakter wtórny wobec realizowanych już i projektowanych inwestycji. – Najpierw inwestujemy, a potem określamy, jak racjonalnie wykorzystać infrastrukturę, zamiast zdefiniować cele i podporządkować im inwestycje – czytamy w części szczegółowej uwag RBF.

– Przedstawiony plan zawiera szereg pozytywnych i słusznych postulatów (…), ale nie wykorzystano okazji do przeprowadzenia badań i analizy potencjalnych potoków, określenia w jakim stopniu i które może obsłużyć kolej w otwartym dostępie, gdzie i jakim kosztem powinny zaistnieć usługi publiczne. Pozwoliłoby to na ustalenie kosztów dla różnych wariantów rozwoju w celu umożliwienia podjęcia świadomej decyzji co do polityki ich finansowania w długim horyzoncie czasowym – podsumowano uwagi.
Partner działu

Hanton

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5