Właśnie minął termin przedstawienia dokumentacji linii kolejowej, która połączy lotnisko w Pyrzowicach z Katowicami. Konsorcjum firm Pöyry Infra i DB International, pracujące na zlecenie PKP PLK, dostało na realizację dokumentacji ponad 600 dni, licząc od końca września 2009 roku – informuje „Dziennik Zachodni”.
Dokumentacja jednak nadal nie jest gotowa, ponieważ projekt oprotestowali mieszkańcy gmin Ożarowice i Bobrowniki.
Dokumentacja powinna się opierać na trzech decyzjach administracyjnych. Pierwsza z nich to zatwierdzenie raportu oddziaływania na środowisko. Kolejna jest decyzją lokalizacyjną, za której wydanie odpowiedzialny jest wojewoda śląski. Ostatnia natomiast to pozwolenie na budowę. Sprawa utknęła na etapie załatwiania decyzji środowiskowej w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach.
Swoje pretensje dotyczące wybranego przez PKP PLK przebiegu połączenia kolejowego z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach zgłosili zimą mieszkańcy po ogłoszeniu przez RDOŚ konsultacji społecznych związanych z wydaniem decyzji środowiskowej. W sumie było to około 900 skarg.
Ponadto raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko był niepełny. Po analizie okazało się, że wymaga on uzupełnienia w zakresie ochrony przyrody i ochrony przed hałasem. Uzupełnienia przekazane przez PKP PLK okazały się niewystarczające. Pod koniec maja RDOŚ wezwał inwestora do przesłania ponownych uzupełnień.
PKP PLK uspokaja, że raport będzie gotowy we wrześniu. Opóźnienia nie spowodują utraty 52 mln zł unijnej dotacji na przygotowanie projektu.
Więcej