Zarząd województwa śląskiego odwołał prezesa spółki Koleje Śląskie Piotra Bramorskiego ze stanowiska. Powodem były uchybienia w zakresie administrowania taborem wykryte podczas kontroli przez Urząd Transportu Kolejowego.
– Odwołanie nastąpiło w związku z problemami wizerunkowymi przewoźnika po publikacji wyników kontroli Urzędu Transportu Kolejowego. Wskazała ona na uchybienia w zakresie administrowania taborem spółki. Według Rady Nadzorczej oraz Zarządu Województwa, który dofinansowuje Koleje Śląskie, taka sytuacja przyczynia się do utraty zaufania pasażerów w chwili, gdy przewoźnik uzyskał stabilność finansową na rynku kolejowym – napisał w komunikacie urząd marszałkowski. Do czasu powołania nowego prezesa jego obowiązki będzie pełnić wiceprezes Renata Szczygieł.
Urząd Transportu Kolejowego w ostatnich kontrolach stwierdził m.in. niezapewnienie zgodności procesu utrzymania pojazdów z wymaganiami zawartymi w dokumentacji systemu utrzymania (DSU) w Kolejach Śląskich i u kilku innych przewoźników (w tym PKP IC i PR). Koleje Śląskie nie otrzymały zatwierdzenia przez Urząd dokumentacji systemu utrzymania (DSU) dla eksploatowanych pojazdów kolejowych. Stwierdzono też brak właściwego nadzoru nad ryzykiem związanym z prowadzoną działalnością. Podczas innej kontroli stwierdzono naruszenie przez przewoźnika kolejowego Koleje Śląskie przepisów dotyczących obowiązków przedsiębiorcy w zakresie systemu zarządzania bezpieczeństwem (SMS).
Rzecznik prasowy Kolei Śląskich zapewnił „Rynek Kolejowy", że spółka wszystkie nieprawidłowości wykazane przez UTK podczas kontroli objęła już działaniami naprawczymi i w większości zostały one już usunięte. Zapewnia też, że tabor spełnia wymogi bezpieczeństwa, a żadne uchybienie wykazane przez UTK nie powodowało bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa podróżnych.
Niedawno doszło do rozerwania zmodernizowanego zespołu trakcyjnego EN57 Kolei Śląskich podczas jazdy z pasażerami.