Polska KDP: Największe trudności – przed rozpoczęciem budowy

– Polska kolej już odniosła sukces, który może być jeszcze większy. Transfer technologii oraz kompetencji pozwoli nadrobić wiele z tego, czego jeszcze nie mamy – stwierdził członek zarządu Track Tec Andrzej Cholewa. W jego ocenie budowa KDP może być kolejnym – po telekomunikacji czy drogach – spektakularnym sukcesem odniesionym przez Polskę po transformacji gospodarczej. Podkreślił, że z punktu widzenia klienta końcowego najważniejsza jest punktualność i standard taboru.

Horyzont dłuższy od kadencji

– Czas od podjęcia decyzji o budowie do oddania do użytku wraz z certyfikacją wynosi zwykle ok 13-15 lat. Prace fizyczne na gruncie to zaledwie od jednej trzeciej do jednej czwartej (3-4 lata) – odwołał się do zebranego doświadczenia członek zarządu CPK Piotr Rachwalski. Jak przyznał, zadania, których realizacja trwa dłużej niż kadencja Sejmu lub samorządu, są trudne do realizacji. – Kto inny podejmuje decyzje, kto inny przecina wstęgę. To trudne – tym bardziej, że w Polsce nie mamy doświadczeń związanych z budową własnej infrastruktury KDP – stwierdził.

Dużym ułatwieniem dla inwestorów jest natomiast wysoki stopień konsensusu społecznego co do sensowności samej inwestycji. – KDP to projekt spotykający się w Polsce z rzadko spotykanym pełnym poparciem społecznym. Daje to pewien komfort w rozmowach z instytucjami oraz innymi podmiotami: nie musimy nikogo przekonywać co do celu, budujemy komponent kolejowy dla Polski i Polaków. Tak wysokie poparcie to ewenement w skali kraju – zaznaczył Rachwalski. możemy kruszyć kopie najwyżej o parametry – kontynuował.

Kilkaset kilometrów nowej linii w dwa lata?

Członek zarządu Budimeksu Maciej Olek zwrócił uwagę, że o efektywności i skuteczności procesu budowlanego decyduje wiele czynników (organizacja, dostępność zasobów, logistyka…), z których nie na wszystkie – jak choćby na pogodę – mają wpływ jego uczestnicy. Wejście w etap budowy oznacza jednak, że 90% kłopotów jest już za nimi. – Sama budowa to czysta przyjemność – ocenił wręcz Olek.

Pochwalił też działalność Forum Dialogu Technicznego (do udziału w którym zgłosiło się już 650 podmiotów) i otwartość zamawiającego na uwagi potencjalnych wykonawców. – Wiele zależy od podziału na poszczególne kontrakty, ale możliwe jest zbudowanie w ciągu 2-3 lat kilkuset kilometrów linii, a potem otwarcie ich w jednym roku – postawił tezę.