Polregio „przywraca dobre relacje” w Łódzkiem. Część pociągów nadal odwołana

Ogólnopolski przewoźnik kolejowy w maju w trzech etapach przywrócił większośc połączeń, które wypadły z rozkładu w marcu i w kwietniu w związku z ogłoszeniem stanu epidemii. Pierwsze kursy uruchomione zostały 11 maja, kolejne pojawiły się na trasach regionu 20 maja, a następne – w zeszłym tygodniu. – W ramach akcji „Przywracamy dobre relacje” wznawiamy połączenia w porozumieniu z samorządem województwa łódzkiego – mówi Anna Piotrowska, rzecznik Łódzkiego Zakładu Polregio.

Na część tras wróciła już normalność

Od minionego poniedziałku znacznie szersza jest oferta połączeń interRegio z Łodzi do Warszawy. Wznowiona została bowiem obsługa kolejnych dwóch par pociągów (w poprzednich etapach spółka uruchomiła jeszcze cztery pary kursów). Aż 10 pociągów (5 par) wróciło na trasę Łódź – Koluszki – Radomsko – Częstochowa. W liczbie tej znajdują się także kursy w relacjach krótszych, np. z Koluszek do Częstochowy.

25 maja po raz pierwszy rozszerzono też ofertę połączeń z Łodzi i Tomaszowa Mazowieckiego do Opoczna. Mieszkańcy tego miasta byli dotknięci ograniczeniami w sposób szczególny, bo z grafiku wypadło łącznie aż 13 kursów, a obsługa utrzymana została na minimalnym poziomie. Podobnie jak na trasach do Częstochowy i Warszawy, aktualnie rozkład jazdy nie zawiera już żadnych ograniczeń.

Ograniczony ruch pocągów międzywojewódzkich

Inaczej jest natomiast na międzywojewódzkich trasach do Wrocławia, Poznania i Torunia. Tam wciąż nie zrezygnowano z żadnych redukcji. Na Dolny Śląsk przynajmniej do 12 czerwca nie dojedziemy wczesnym rankiem w soboty, niedziele i święta, podobnie ograniczono terminy kursowania jednego z pociągów powrotnych. Trzy pociągi – dwa w kierunku Łodzi i jeden w stronę Wrocławia – zostały natomiast odwołane na odcinku Łódź – Ostrów Wielkopolski, obecnie łączą więc jedynie województwo dolnośląskie z południową Wielkopolską. W weekendy nie jeżdżą zaś dwie pary kursów z Łodzi do Poznania i jedna do Ostrowa Wielkopolskiego.

Z dwóch par kursów z Łodzi do Torunia obecnie kursuje natomiast tylko jedna. Co więcej, poranny pociąg na Kujawy został odwołany w soboty i niedziele. Podobne ograniczenia wprowadzono w przypadku popołudniowego połączenia powrotnego.