Plaga wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych. Dwie osoby nie żyją [aktualizacja]

Z samego rana pociąg Kolei Wielkopolskich 77834 w relacji Ostrów Wielkopolski – Kalisz zakończył bieg na przejeździe kolejowo-drogowym na szlaku Czekanów – Nowe Skalmierzyce, w kilometrze 122,062 km. Do zderzenia doszło po tym, jak na przejazd kolejowy wjechał ciągnik siodłowy z naczepą. Elektryczny Elf z oznaczeniem EN76-035 ma poważnie uszkodzone czoło, jednak system absorbujący uderzenia zadziałał poprawnie i nie doszło do zranienia maszynisty. Pojazd nie wykoleił się. Ranny nie został również kierowca ciężarówki. Należy się za to spodziewać wyłączenia zespołu trakcyjnego z ruchu na długie tygodnie.

Dwa kolejne śmiertelne wypadki

Do drugiego wypadku, tym razem śmiertelnego, doszło w okolicach Trzcianki na linii kolejowej z Chojnic do Krzyża. Jak poinformowali strażacy ochotnicy magazyn Pociąg do Wielkopolski, około godziny 15:30 kierowca dostawczego auta kurierskiego nie zdołał zatrzymać się przed niestrzeżonym przejazdem kolejowym i wjechał wprost pod pociąg Polregio. To zakończyło się dla niego tragicznie – 25-latek zginął na miejscu. Autobus szynowy SA103 należący do pomorskiego oddziału spółki ma uszkodzone czoło i wybite część szyb. Drobnej pomocy medycznej wymagała część pasażerów. (więcej informacji o zdarzeniu na profilu TV Trzcianka).

Dodajmy, że do poważnego wypadku doszło także 2 grudnia w województwie kujawsko-pomorskim. Wówczas po godzinie 10 w miejscowości Łysomice niedaleko Torunia doszło do śmiertelnego wypadku. Kierowca samochodu osobowego wjechał wprost pod nadjeżdżający spalinowy zespół trakcyjny Arrivy. Mężczyzna zginął na miejscu.

PLK: Niepokojąco dużo kolizji na przejazdach z udziałem zawodowych kierowców

- Niepokojące jest, że kierowcami, którzy uczestniczyli w zdarzeniach w ostatnich dniach byli kierowcy zawodowi. To właśnie oni powinni zachowywać szczególną ostrożność na przejazdach. Od osób, którzy profesjonalnie wykonują taki zawód, powinniśmy oczekiwać właściwego zachowania na wszystkich skrzyżowaniach, zawłaszcza kolejowo-drogowych - powiedział Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych.

Rzecznik dodaje, że z obserwacji PKP PLK wynika, że rośnie liczba zdarzeń z udziałem aut kierowanych przez kurierów. - W najbliższym czasie firmy kurierskie działające w Polsce otrzymają pismo z prośbą o zwrócenie szczególnej uwagi swoim kierowcom na zagrożenia w obszarze przejazdów kolejowo-drogowych. Taka decyzja zapadła po ostatnich wypadkach - dodał rzecznik zarządcy infrastruktury.