Spółka PKP Cargo SA została zakwalifikowana do drugiej tury przetargu na zakup części niemieckiego koncernu RUHRKOHLE AG zajmującej się kolejowymi przewozami węgla, koksu i kamienia wapiennego. Prezes PKP Cargo Józef Marek Kowalczyk nie kryje zadowolenia z takiego obrotu spraw - do przetargu stanęły bowiem największe koleje europejskie.
PKP CARGO złożyła ofertę niemieckiemu koncernowi RUHRKOHLE AG 10 maja tego roku wspólnie z niemieckimi spółkami Rail 4 Chem i Rhenus AG. RUHRKOHLE AG zatrudnia 82 tys. pracowników a jego roczne obroty wynoszą 13 mld euro. Koncern zajmuje się głównie wydobyciem i dystrybucją węgla oraz działalnością w energetyce, chemii i nieruchomościach.
W ramach restrukturyzacji grupy zarząd koncernu zdecydował się sprzedać część przedsiębiorstwa. Przedmiotem przetargu jest nabycie tej jego części, która zajmuje się przewozami kolejowymi i logistyką, w połączeniu z wieloletnimi kontraktami na przewozy węgla i innych surowców, których rocznie koncern RUHRKOHLE AG przewozi ok. 50 mln ton.
"Przejęcie tej części koncernu stwarza ogromne możliwości optymalizacji zaopatrzenia niemieckich odbiorców w węgiel, jak również daje możliwość rozwoju w zakresie przewozów towarowych w Europie Zachodniej" - podkreślił rzecznik PKP Cargo Janusz Mincewicz.
W ubiegłym roku przewozy PKP CARGO SA na potrzeby energetyki - węgla kamiennego i brunatnego, koksu oraz kamienia wapiennego - wyniosły 70 mln ton.