Jest szansa na modernizację dworca kolejowego w Oświęcimiu. Właściciel obiektu – PKP SA dogadały się już z władzami miasta. W przyszłym roku mają rozpocząć się prace, po zakończeniu których budynek zyska nowoczesną poczekalnię, restaurację, sklepy, bary na nawet bibliotekę - informuje "Gazeta Krakowska".
Budżet PKP SA na remont dworców w Wieliczce, Leżajsku, Zakopanem i Oświęcimiu wynosi 20 mln zł, czego aż siedem pochłonie ten ostatni. Obiekt będzie miał nową elewację wewnątrz i na zewnątrz, nowe okna, a także zostanie przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Cały obiekt będzie monitorowany.
Wciąż nie ma planów, jak wykorzystać powierzchnię handlową dworca. - Jeszcze nie zdecydowaliśmy, co mogłoby tu powstać. W grę wchodzi filia budynku urzędu miasta, biblioteka miejska, a nawet przedszkole - przyznaje "Gazecie Krakowskiej" Katarzyna Kwiecień, rzecznik oświęcimskiego magistratu. - Przez pierwsze pięć lat płacilibyśmy czynsz za dzierżawę na preferencyjnych warunkach - dodaje.
Teraz piłeczka jest po stronie PKP. Tyle tylko, że kolej wyłącznie za własne pieniądze nie chce podjąć się zadania. - Zwróciliśmy się o dofinansowanie do tej inwestycji do ministerstwa transportu - przyznaje Anna Socha. - Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, remont może ruszyć w przyszłym roku. Oświęcimianie z takiego obrotu sprawy są zadowoleni - czytamy w "Gazecie Krakowskiej".
Więcej