Deutsche Bahn opublikował nowy rozkład jazdy, który wejdzie w życie 10 grudnia. Minusem będzie podwyżka cen biletów (bez zniżek i ofert specjalnych), wyraźna np. na flagowej trasie ze stolicy Bawarii do stolicy Niemiec ze 132 euro do 150 euro.
Wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy pociągów niemieckie ICE pojadą po całej trasie KDP Berlin-Monachium, o której
piszemy tutaj. Trzy razy dziennie między miastami na trasę wyruszą sprintery, które pokonają ją w 3 godziny i 55 minut. Pozostałe składy na przejazd potrzebować będą 4,5 godziny.
Dzięki nowym połączeniom zyskają również podróżni z Halle -w podróży do Berlina skorzystać będą mogli aż 14 par szybkich pociągów (dotąd 6), a przede wszystkim z Erfurtu, który stanie się jednym z najważniejszych dworców węzłowych w Niemczech – zatrzymywać się tu będą dwie pary ICE na godzinę.
Zakończona jest też rozbudowa trasy Drezno - Berlin, której pokonanie zajmie pociągom EC 1 godzinę 50 minut (dotąd ponad 2 godziny). Od połowy 2018 dzięki rozbudowie i wprowadzeniu wielosystemowych lokomotyw czas przejazdu z Pragi do Berlina zajmie nawet 25 minut mniej niż obecnie, zaś docelowo z Drezna do Berlina podróż ma trwać nie więcej niż półtorej godziny.
Dobre wiadomości są także dla osób korzystających z linii Norymberga - Wiedeń: po zakończeniu remontów na torach między Norymbergą a Pasawą czas przejazdu wyniesie mniej niż 2 godziny, a dzięki temu dotarcie ze stolicy Frankonii do stolicy Austrii zajmie 4 godziny i 15 minut (25 minut mniej niż teraz).
Po 12-miesięcznej fazie testów w ruchu regularnym pojawią się
składy ICE 4. Od grudnia cztery razy dziennie, a od połowy 2018 roku osiem razy dziennie pokonywać będą trasę Monachium-Hanower-Hamburg.