We Wrocławiu znajduje się najstarszy w Polsce, bo aż 170-letni budynek dworca kolejowego. Obiekt od wielu lat popada w ruinę. Konserwator zabytków obiecała, że zajmie się sprawą zaniedbania budynku - pisze "Gazeta Wyborcza".
Dworzec kolejowy znajdował się w miejscu, gdzie niegdyś rozpoczynała się najstarsza funkcjonująca obecnie linia kolejowa w Polsce. Budynek nie należy już jednak do PKP SA, a do prywatnego właściciela. "Gazeta Wyborcza" przypomina, że obiekt został sprzedany kilka lat temu. - Źle się dzieje, jeśli tak postępuje się z zabytkiem. Na właścicielu spoczywa obowiązek opieki nad takim obiektem. Dlatego ustalimy, kto nim jest i zwrócimy się do niego z zapytaniem, jak zamierza się ze swojego obowiązku wywiązać, jakie ma plany wobec budynku i jakie sobie wyznacza terminy na przeprowadzenie remontu - powiedziała "Wyborczej" Katarzyna Hawrylak - Berezowska, miejska konserwator zabytków.
Więcej