Dworzec w Myszkowie miał być gotowy pod koniec września 2012 roku Jednak firma, która rozpoczęła remont budynku, została postawiona w stan likwidacji. Spółka PKP SA nadal nie rozpisała przetargu na jego dokończenie – informuje „Gazeta Myszkowska”.
Dworzec kolejowy w Myszkowie nadal jest niedostępny dla pasażerów. Miało się to zmienić we wrześniu ubiegłego roku. Jednak wykonawca zgłosił swoje kłopoty finansowe tydzień przed planowanym zakończeniem prac. Za inwestycję odpowiadała Budowlano Wytwórcza Spółdzielnia Pracy - Zakład Budownictwa z Kłobucka.
„Kolejowi decydenci zarządzający dworcami mieli „twardy orzech do zgryzienia”. Zastanawiali się co robić w takiej sytuacji. Wykonawca remontu deklarował bowiem, że chce dokończyć to, co rozpoczął. Tym bardziej, że do skończenia pozostało naprawdę niewiele. Po „inwentaryzacji” wykonanych prac uznano jednak, że remont skończy nowa firma wyłoniona w przetargu” – informuje „Gazeta Myszkowska”.
Na nowego wykonawcę trzeba będzie jednak poczekać. - Przetarg na dokończenie prac na dworcu w Myszkowie zostanie ogłoszony latem tego roku. Natomiast planowany termin zakończenia inwestycji to koniec 2013 r. –poinformowała „Gazetę Myszkowską” Aleksandra Dąbek, specjalista z Biura Prasowego Departament Marketingu Polskich Kolei Państwowych. Do realizacji pozostały jeszcze m.in. prace dotyczące zagospodarowania terenu m.in. wykonanie chodników, montaż zegarów stojących czy ławek.
Więcej