Stacja Rondo ONZ będzie pełniła w przyszłości niezwykle ważną rolę - znajduje się centralnie pod skrzyżowaniem Świętokrzyskiej, Prostej i al. Jana Pawła II. Dzięki zaawansowaniu prac daje najlepsze wyobrażenie o tym, jak będą wyglądać pozostałe stacje centralnego odcinka II linii metra.
Pod względem prac budowlanych i wykończeniowych to najbardziej zaawansowana stacja na centralnym odcinku. Znajdzie się tutaj 11 wejść i siedem szybów windowych. Prowadzą one na wszystkie narożniki skrzyżowania oraz na trzy przystanki tramwajowe. Jedno z wejść - w formie charakterystycznej eMki - jest już oszklone z wykorzystaniem szkła hartowanego. Wykonano je w tonacji szarej - to kolor przewodni dla tej stacji. - Tutaj ten kolor idealnie pasuje do szklanych elewacji wieżowców - komentuje Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent Warszawy.
Rondo ONZ było pierwszą stacją, na której powstał peron. Znajduje się on 14 metrów pod ziemią. Prace są tutaj najbardziej zaawansowane spośród wszystkich stacji centralnego odcinka. Pojawiło się już oświetlenie - zarówno liniowe w suficie, jak i to w posadzce, zamontowano też większość podwieszonego sufitu. Tworzą go pofalowane panele w postaci metalowych kubików w kolorze szarym. Na ścianie zatorowej pojawiły się też już pierwsze panele z grafikami światowej sławy artysty Wojciecha Fangora - twórca przygotował dla każdego przystanku barwne geometryczne odwzorowanie nazw stacji w typowej dla siebie stylistyce. Uzgodniono też już miejsca na reklamy - na każdej ścianie będą trzy nośniki reklamowe (dwa w postaci rzutu z projektora i jedna stała reklama), umieszczone w przerwach między napisami.
To tylko fragment artykułu. Więcej na portalu Transport-publiczny.pl