Polregio realizuje połączenia sezonowe w ciekawe turystycznie części regionu lubelskiego. Roztocze i Polesie są szczególnie atrakcyjne dla rowerzystów. W taborze skierowanym do obsługi tras są wprawdzie miejsca na rowery, jednak ich liczba uniemożliwia przewóz większych grup.
Pociągiem na Roztocze i Pojezierze
Podobnie jak w latach ubiegłych Lubelski Oddział Przewozów Regionalnych uruchomi połączenia sezonowe. Pociągi pojadą z Lublina lub Chełma na Roztoczę do m.in. Zwierzyńca, Józefowa, Suśca i Bełżca oraz we wschodnie rejony Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego i w okolice doliny Bugu do Woli Uhruskiej, Sobiboru i Włodawy. Uzupełnieniem oferty połączeń sezonowych w województwie lubelskim jest trasa Rzeszów – Zamość – Rzeszów. W przypadku ostatniego z połączeń weekendowe kursowanie pary pociągów na tej trasie jest dogodne dla mieszkańców Podkarpacia. Skład ze stacji początkowej wyjeżdża o poranku, aby powrócić do stolicy Podkarpackiego w godzinach wieczornych. Więcej o połączeniach sezonowych w województwie lubelskim można przeczytać
tutaj. Inwestycje infrastrukturalne uderzają także w rowerzystów
Pod pewnym względem bieżący rok jest wyjątkowy. Z powodu inwestycji realizowanych przez PKP PLK na trasach z Lublina do Dęblina i do Kraśnika również na miesiące wakacyjne ruch pociągów nie jest prowadzony. Za kolejowe składy pasażerskie wprowadzono autobusową komunikację zastępczą. Jednak w tych pojazdach nie ma możliwości przewozu m.in. rowerów. Dlatego dla mieszkańców Lublina planujących jednodniową wycieczkę w wykorzystaniem pojazdów przewoźnika regionalnego pozostaje tylko kilka tras – obok wymienionych połączeń sezonowych mogą skorzystać z pociągów stałego kursowania do Chełma, Lubartowa i Parczewa oraz do Zamościa. To w połączeniu z piękną pogodą może spowodować, że w pojazdach szynowych może być tłoczniej niż zwykle, zwłaszcza w składach obsługujących połączenia roztoczańskie. Próbkę takiej sytuacji można było zaobserwować w niektórych pociągach łączących Lublin z Bełżcem, które kursowały podczas długiego weekendu na przełomie kwietnia i maja.
Tabor wystarczająco pojemny, ale…
Jak informuje „Rynek Kolejowy” Zofia Dziewulska, Naczelnik Działu ds. Handlowych Oddział Lubelski Przewozów Regionalnych, do obsługi połączeń sezonowych rozpoczynających jazdę z Lublina skierowane są najpojemniejsze pojazdy o napędzie spalinowym, czyli dwuczłonowe zespoły trakcyjne serii SA134. Są one wyposażone w wieszaki na rowery, znajduje się tam również przestrzeń, gdzie można ustawić jednoślady. Mimo to w pojazdach tej serii nie ma możliwości przewiezienia dużej liczby rowerów, w tym grup zorganizowanych. – Tabor spalinowy obsługujący połączenia sezonowe nie jest przystosowany do przewozu większej liczby rowerów, dlatego nie możemy przyjmować do realizacji przewozu zorganizowanych grup z rowerami. Jednak z naszych obserwacji i frekwencji podróżnych w latach poprzednich wynika, że posiadany przez Oddział tabor spalinowy jest wystarczający do przewozu pasażerów w naszym regionie – wyjaśnia Zofia Dziewulska.
Z uzyskanych informacji wynika, że z uwagi na potrzeby taborowe nie ma możliwości wydłużenia składów, choćby poprzez obsługę niektórych połączeń dwoma połączonymi pojazdami serii SA134. – W obecnym rozkładzie jazdy zmiany w ofercie sezonowej (nowe bezpośrednie połączenie do Włodawy), powodują zwiększenie zapotrzebowania taboru do jej realizacji, w związku z tym nie posiadamy wystarczającej rezerwy taborowej aby móc ją wykorzystywać w przypadku przejazdu zorganizowanych grup z rowerami w pociągach zestawionych z autobusów szynowych – stwierdza rzecznik lubelskiego oddziału.
Czy przyszłość będzie lepsza?
Zatem przynajmniej w tym roku nie będzie możliwości przewiezienia w składach Polregio, kursujących na liniach niezelektryfikowanych Lubelszczyzny, dużej liczby jednośladów. Jednak Zofia Dziewulska zapewnia, że potrzeby rowerzystów są znane przewoźnikowi i wychodzi im naprzeciw. – Cieszy nas duże zainteresowanie naszą ofertą wśród rowerzystów i dokładamy wszelkich starań, aby tabor dostosowany był również do ich potrzeb, stąd nowe i zmodernizowane pojazdy Polregio posiadają miejsce m.in. na rowery, lecz nie mogą być wykorzystane na liniach niezelektryfikowanych. W pracach nad strategią taborową Przewozów Regionalnych braliśmy i będziemy brać pod uwagę potrzeby rowerzystów, a o ewentualnych planach zakupu nowych pojazdów spalinowych będziemy informować na bieżąco – kończy Naczelnik Działu ds. Handlowych Oddział Lubelski Przewozów Regionalnych.