Na terenie województwa lubelskiego praktycznie nie będzie odcinków „czasowo wyłączonych z eksploatacji”. Aby utrzymać ten stan konieczna jest poprawa wskaźników ekonomicznych zagrożonych odcinków. W tym celu Zakład Linii Kolejowych w Lublinie próbuje wdrażać działania na rzecz obniżenia kosztów oraz wspiera przedsięwzięcia, które mogą zaowocować zwiększeniem dochodów.
Zarząd Spółki PKP Polskie Linie Kolejowe praktycznie wycofał się z planów wyłączenia z eksploatacji w województwie lubelskim. Mimo to lubelski zakład musi podjąć działania na rzecz poprawy wskaźników ekonomicznych zagrożonych linii. Jak mówi „Rynkowi Kolejowemu” Zygmunt Osiak, Dyrektor ds. technicznych ZLK Lublin, podejmowane są działania na rzecz obniżenia kosztów. - Zakład usilne zabiega w Centrali Spółki o środki na modernizację infrastruktury – podkreśla nasz rozmówca. - Dzięki niewielkim inwestycjom będziemy mogli wyraźnie ograniczyć koszty – dodaje.
Jak wyjaśnia Zygmunt Osiak, najwięcej do zrobienia jest na odcinku Zwierzyniec – Hrebenne linii nr 69 oraz linii nr 72 Zawada – Hrubieszów. W pierwszej kolejności należałoby prowadzić roboty niezbędne do przekwalifikowania przejazdów z kat. A do kat. B. Jednak taka przebudowa jest dość drogim przedsięwzięciem. Koszt przebudowy może kosztować ok. 1 - 1,2 mln zł. Raczej nie należy się spodziewać, aby dla zmniejszenia kosztów zapadła decyzja instalacji urządzeń odzyskanych z modernizowanych przejazdów w ramach projektów przejazdowych, dofinansowanych z lubelskiego RPO czy ogólnopolskiego projektu przejazdowego. Zwykle są to urządzenia wyeksploatowane, wyprodukowane jeszcze w ubiegłym wieku. Z tego powodu rozwiązałyby sytuację tylko na kilka lat – potem trzeba by je wymieniać. Jednak modernizacja przejazdów pozwoliłaby na znaczącą redukcję kosztów osobowych.
Ponadto istnieją możliwości zmniejszenia obsługi czynnych stacji poprzez modernizację urządzeń srk i infrastruktury towarzyszącej. Na liniach o małym ruchu postulowane jest zainstalowanie komputerowego sterowania urządzeniami srk (lokalne centra sterowania).
Zakład Linii Kolejowych wspiera nowe przedsięwzięcia, po których realizacji jest szansa na wzrost przewozów na zagrożonych trasach. Do takich należy budowa terminalu przeładunku nawozów sztucznych w Miączynie oraz terminalu przeładunku gazu płynnego w Hrubieszowie. Zygmunt Osiak liczy również, że inne podmioty, którym zależało na utrzymaniu ruchu kolejowego, chętniej będą korzystać z transportu szynowego niż dotychczas. – Czas wypełnić deklaracje i zobowiązania – podkreśla Dyrektor ds. technicznych.