Koleje Wielkopolskie przejmą ruch między Krzyżem a Piłą

Samorząd województwa dolnośląskiego poinformował niedawno, że wraz z grudniową zmianą rocznego rozkładu jazdy pociągów ruch na międzyregionalnej trasie Leszno – Wschowa – Głogów przejmą od Polregio Koleje Wielkopolskie. Urząd marszałkowski tłumaczył to problemami aktualnego operatora z utrzymaniem założonego rozkładu jazdy. Teraz ustalenia te potwierdziły również władze sąsiedniej Wielkopolski.

KW mają poprawić jakość usług

– Realizowane dotychczas przez Polregio przewozy na linii Leszno – Wschowa – Głogów od długiego czasu cechują się opóźnieniami oraz odwołanymi pociągami. Pomimo obciążania operatora licznymi karami umownymi zarówno przez województwo wielkopolskie, jak również przez województwo lubuskie, sytuacja nie ulega znaczącej poprawie – twierdzi Departament Transportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. Przedstawiciele wszystkich trzech województw, przez które przebiega wspomniany fragment linii 14, mieli wspólnie zdecydować o zmianie operatora, upatrując w tym rozwiązania problemu niewystarczającej jakości usług.

Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach zarówno Polregio, jak i Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego potwierdziły, że po działaniach naprawczych podjętych w lubuskim zakładzie spółki liczba odwoływanych kursów drastycznie spadła. To właśnie PR Zielona Góra wystawia tabor do obsługi trasy z Leszna do Głogowa. Poprawa statystyk nie wpłynęła na razie na decyzję marszałków co do przekazania połączenia Kolejom Wielkopolskim. Co więcej, przewoźnik ten przejmie ruch na jeszcze jednym odcinku położonym na terenie województwa wielkopolskiego.

Polregio otrzyma dodatkowe kursy na liniach zelektryfikowanych

– Od rozkładu jazdy 2025/2026 połączenia relacji Krzyż – Piła Główna realizowane będą przez KW – zapowiada bowiem UMWW. Przypomnijmy, że własna spółka samorządu województwa wielkopolskiego utrzymuje już połączenia na tej trasie. Od połowy grudnia zeszłego roku uruchamia tam jedną parę kursów w godzinach popołudniowych. Za pół roku przewoźnik przejmie jednak również obsługę pozostałych połączeń niewybiegających poza województwo, które dziś pozostają w ofercie Polregio.

Mimo to wielkopolskie zamówienie dla Polregio ma nie ulec istotnemu zmniejszeniu. – Planowana do realizacji praca eksploatacyjna dla tego operatora na przyszły rozkład jazdy jest na poziomie podobnym co w obecnym roku, ponieważ zostaną zwiększone przewozy w ramach linii obsługiwanych w trakcji elektrycznej – zapowiadają służby urzędu marszałkowskiego. Podkreślają także, że praca eksploatacyjna znacząco przekroczy minimalny poziom określony w kontrakcie regionu z ogólnopolskim przewoźnikiem.