Społecznicy z Zielonego Mazowsza (ZM) zgłosili swoje uwagi w konsultacjach społecznych Dokumentu Implementacyjnego (DI) Strategii Rozwoju Transportu (SRT) do roku 2020. Dotyczą m. in. zbyt małej ilości projektów kolejowych w stosunku do drogowych.
Do dziś do północy można zgłaszać uwagi w ramach konsultacji społecznych Dokumentu Implementacyjnego Strategii Rozwoju Transportu. Zielone Mazowsze zwraca uwagę, że w dokumencie nie ma nawet słowa o dworcach i taborze, a dotyczy on całego transportu, nie samej infrastruktury. Zgłaszają do modernizacji dworce w Bytomiu, Mysłowicach, oraz Dąbrowie Górniczej. Wskazują też na źle określone cele – jest nim „modernizacja linii kolejowych”, a nie osiągnięcie celu poprzez modernizację. Wielokrotnie pisał zresztą o tym w „Rynku Kolejowym” m. in. Robert Wyszyński.
– Brakuje generalnych celów dla tego sektora (nie podaje go także sama SRT 2020). Najważniejszy z nich powinien określać oczekiwany poziom udziału kolei w przewozach tak osób jak i rzeczy wyznaczony na określone lata – punktuje Zielone Mazowsze.
Za mało projektów kolejowych
Zielone Mazowsze wskazuje, że w projekcie Dokumentu Implementacyjnego skumulowana wartość wkładu UE na projekty drogowe wynosi 116 mld zł + 9,8 mld zł z CEF, a na projekty kolejowe jedynie 19,5 mld zł +18,8 mld zł z CEF. Wśród tych projektów są jedynie projekty budowy / modernizacji linii kolejowych, nie ma inwestycji w dworce kolejowe i tabor kolejowy, ale z drugiej strony po stronie inwestycji drogowych nie ma np. kosztów projektów z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego czy ITS – wskazuje ZM.
– Według informacji podanej przez portal Rynek Kolejowy z dnia 9.01.2014 r. na drogi i kolej zostanie przyznana taka sama kwota - po 10,5 mld euro. Jeśli ta informacja jest prawdziwa, to oznacza to, że w projekcie DI dla alokacji drogowej przedstawiono projekty przekraczające ją ponad dwukrotnie. W związku z tym listę projektów drogowych należy skrócić tak, żeby nie przekraczała alokacji o więcej niż 40% (warto mieć projekty rezerwowe, ale nie w liczbie oszukującej społeczeństwo co do możliwej skali realizacji) – pisze Zielone Mazowsze.
Organizacja wnioskuje też o wydłużenie obu list projektów kolejowych tak, aby przekraczały dostępną alokację również o około 40%, a minimum o 30% (uwzględniając projekty taborowe i dworcowe). Chodzi o przygotowanie projektów rezerwowych, których brakuje na obecnej liście na wypadek problemów z realizacją, lub niższych kosztów realizacji (jedno i drugie wystąpiło w poprzedniej perspektywie finansowej UE).
Kolej Północno-Wschodnia
Zielone Mazowsze wnioskuje o wpisanie na listę projektów kolejowych o znaczeniu krajowym projektu Kolei Północno-Wschodniej, polegającego na rewitalizacji linii kolejowych na trasie: Szymany – Wielbark – Ostrołęka – Małkinia – Siedlce.
Według ZM, realizacja projektu umożliwiłaby powstanie osi kolejowej Polski Wschodniej na trasie Olsztyn – Ostrołęka – Siedlce – Lublin – Rzeszów (z kontynuacją na północy w kierunku Trójmiasta, na południu w kierunku Krakowa lub Przemyśla oraz granicy ze Słowacją). Więcej o tej interesującej inicjatywie można przeczytać tutaj.
Wątpliwości wobec Protezy Łowickiej
Według Zielonego Mazowsza, projekt „Protezy Łowickiej” nie ma możliwości rozwojowych, a przeciwnie – zablokowałby budowę KDP -Y na dziesięciolecia. A kosztowałby zapewne nie tak dużo mniej niż I etap KDP-Y. Dlatego ZM uważa, że wybór między tymi dwoma projektami powinien nastąpić w drodze osobnego, poświęconego wyłącznie temu zagadnieniu, procesu.
– Kompromisowo można w Dokumencie pozostawić projekt pod skróconą nazwą: Poprawa przepustowości linii kolejowej E 20 na odcinku Warszawa – Kutno ze wskazaniem 2 wariantów przebiegu (proteza łowicka i I etap KDP – Y) do wyboru w dalszych pracach studialnych. Analogicznie jak dla niektórych projektów drogowych wskazano czasem po kilka wariantów przebiegu – proponuje Zielone Mazowsze.
Z projektem uwag Zielonego Mazowsza można zapoznać się tutaj.