Kirił Lipa, prezes zarządu rosyjskiego producenta i Kiyoshi Nakata, członek zarządu oddziału taboru i systemów kolejowych Hitachi podpisali porozumienie dotyczące lokalizacji w Rosji produkcji przetwornic trakcyjnych dla lokomotyw i elektrycznych zespołów trakcyjnych.
Powstanie specjalna spółka joint venture, które zajmie się ich produkcją. Do produkcji Hitachi będzie używać rosyjskiej siły roboczej. Transmaszholding będzie posiadać 51% akcji, wartych 6 milionów dolarów, Hitachi będzie posiadać ich 49%.
Celem obu firm jest produkcja nowoczesnego osprzętu elektrycznego z rynkiem zbytu nie tylko w Rosji, ale też w całej Wspólnocie Niepodległych Państw. Rocznie produkowanych ma być 200 zestawów przetwornic z dodatkowym osprzętem. Zapewniony ma być także serwis urządzeń dla potencjalnych klientów.
Hitachi dobrze zna rosyjski rynek. Wspierało już swoimi elektrycznymi komponentami budowę wagonów metra marki Metrowagonmasz dla Sofii, Petersburga i Budapesztu. W Europie Hitachi radzi sobie nieźle po przejęciu włoskiego producenta taboru AnsaldoBreda, o czym piszemy
tutaj.
Warto przypomnieć, że 33% akcji Transmaszu znajduje się w rękach Alstomu.