Według informacji "Rynku Kolejowego", Urząd Transportu Kolejowego wystąpił do Ministerstwa Infrastruktury o wydanie przepisów regulujących oznakowanie dotykowe na peronach kolejowych. Prace nad rozporządzeniem miały już się rozpocząć i zmierzają w kierunku rozwiązań zastosowanych w metrze.
Zajęcie się Urzędu sprawą oznakowania dotykowego na dworcach i peronach kolejowych to efekt zainteresowania Rynku Kolejowego oraz wystąpień organizacji niewidomych Ponadto obowiązek wydania takich norm wynika z Decyzji Komisji Europejskiej, obowiązującej od 2008 r., która w sprawie rodzajów oznakowania dotykowego odsyła do przepisów krajowych. Takie normy zostały wydane jak na razie tylko dla metra. Brak standardów dla kolei skutkuje wprowadzaniem różnych rodzajów elementów oznakowania dotykowego, a także różnym ich rozmieszczeniem na poszczególnych peronach. Może to skutkować powstaniem źródeł nowych niebezpieczeństw dla osób niewidomych.
Według naszych informacji UTK zajmuje się kwestią oznakowania od czterech miesięcy. Instytucja wysłała do zarządców dworców i peronów kolejowych pisma z pytaniami o rodzaje stosowanych oznaczeń, podstawy prawne i wypełnianie standardów europejskich. Odbyła się też seria spotkań z odpowiednimi departamentami Ministerstwa. Według naszego rozmówcy, dobrze zorientowanego w tym temacie, prace nad odpowiednimi przepisami już się toczą i „mają zmierzać w kierunku przyjęcia rozwiązań stosowanych w warszawskim metrze”. Stosowne zapisy miałyby zostać wprowadzone do rozporządzenia Ministerstwa Transportu i Gospodarki Wodnej z 1998 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budowle kolejowe i ich usytuowanie. Urząd Transportu Kolejowego na razie nie chce oficjalnie komentować podjętych działań.
Stosowany obecnie w metrze standard oznakowania dotykowego został opracowany na bazie wcześniejszych konsultacji z organizacjami niewidomych i niepełnosprawnych oraz testów na stacjach, przeprowadzanych z inicjatywy Metra Warszawskiego i przy udziale Instytutu Kolejnictwa (d. CNTK). Konkretne rozwiązania zostały zapisane w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 17 czerwca 2011 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane metra i ich usytuowanie. Zgodnie z zapisami tego dokumentu jeden żółty pas, kontrastujący z posadzką, musi znajdować się na krawędzi peronu, zaś drugi w odległości 60 cm od krawędzi. Pas wypukłych guzków, o szerokości min. 40 cm, oznaczający bezpieczną strefę zatrzymania dla osób niewidomych, zlokalizowany jest w odległości min. 65 cm od krawędzi. Poza tym oznaczone zostaną początki i końce schodów. Właśnie trwa modernizacja peronów w metrze.
Jeżeli chodzi o kolej, w przepisach określone są jedynie wymogi dotyczące szerokości tzw. pasa bezpieczeństwa, bez wskazywania sposobu znakowania znakami dotykowymi. Podczas modernizacji dworców – prowadzonych przez jedną tylko spółkę – stosowane są zupełnie odmienne od siebie rozwiązania, różniące się nie tylko formą, ale i rozmieszczeniem elementów oznakowania dotykowego. Jeszcze inne standardy stosuje PKP PLK.
Czy urzędnikom starczy determinacji w sprawie kolei? I co z już zmodernizowanymi peronami? Te pytania pozostają na razie otwarte.