Nie dwa, a sześć mln zł może kosztować remont 13-kilometrowego odcinka Baborów – Głubczyce, który pozwoliłby na wznowienie ruchu pociągów towarowych. Czy po zakończeniu robót z linii nr 177 korzystaliby przewoźnicy towarowi? Zdaniem PKP PLK zainteresowanie przewozami ze strony nadawców na razie jest stosunkowo niewielkie.
O udrożnienie linii nr 177 na odcinku do Głubczyc od kilku lat zabiega tamtejszy Urząd Miejski.
Jego stanowisko prezentowaliśmy szerzej w zeszłym tygodniu: samorząd liczy, że po otwarciu trasy z usług przewoźników kolejowych korzystaliby lokalni producenci, m.in. zakłady rolne, odciążając tym samym drogi. Problemem są jednak niezbędne nakłady inwestycyjne, które miasto oszacowało na około 2 mln zł.
Znaczna różnica w szacunkowym koszcie remontuZarządca infrastruktury potwierdza, że w tej sprawie toczą się wstępne rozmowy. – W tym miesiącu w Zakładzie Linii Kolejowych w Tarnowskich Górach odbyło się spotkanie z władzami Głubczyc – mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych. Nie przyniosło ono jednak konkretnych rozwiązań. Ich wypracowanie będzie tym trudniejsze, że PKP PLK wycenia naprawę zamkniętego od kilku lat odcinka zdecydowanie wyżej niż zainteresowany samorząd.
– Szacunkowy koszt wykonania remontu szlaku kolejowego Baborów – Głubczyce, który zapewniałby możliwość prowadzenia ruchu pociągów z prędkością do 40 km/godz., oceniamy na ok. 6 mln zł – powiedział nam Mirosław Siemieniec. – Dla przywrócenia przejezdności konieczne byłoby m.in. wymienienie wyeksploatowanych szyn i podkładów, uzupełnienie tłucznia, podbicie toru. Niezbędne byłoby także wykonanie remontu obiektów inżynieryjnych, prac na przejazdach kolejowo-drogowych, wykonanie robót odwodnieniowych oraz przeprowadzenie wycinki drzew i krzewów – tłumaczy.
Na tory mógłby wrócić transport burakówZarządca infrastruktury deklaruje, że jest gotów odnawiać linie kolejowe w przypadku gwarancji późniejszego ich wykorzystania. – Rozpoczęliśmy wartą 6 mln zł rewitalizację linii kolejowej 301 na odcinku Jełowa – Murów po tym, jak tartak Stora Enso zadeklarował chęć transportu towarów koleją – przypomina przedstawiciel spółki. Zaznacza jednak, że w przypadku Głubczyc na razie nie ma jasnych deklaracji o późniejszym prowadzeniu ruchu na większą skalę.
– Zainteresowanie przewozami towarowymi na tym odcinku zgłosiła tylko jedna firma z Głubczyc, która chciałaby transportować buraki – wskazuje Mirosław Siemieniec. Dodaje, że linia nr 177 nie znalazła się na liście inwestycji finansowanych z Regionalnego Programu Operacyjnego. PKP PLK nie może więc liczyć na finansowanie zewnętrzne, które pozwoliłoby ograniczyć koszty własne poniesione podczas remontu.
Do Baborowa pociągi docierają regularnieTymczasem na
otwartym w grudniu zeszłego roku wcześniejszym odcinku tej samej linii – z Pietrowic Wielkich do Baborowa – przewozy prowadzone są regularnie. – Od początku tego roku odbyło się 88 jazd (tam i z powrotem) – informuje o skali ruchu przedstawiciel PKP PLK. Do dwóch zwiększyła się natomiast liczba przewoźników korzystających z tego odcinka (początkowo pociągi uruchamiało tam tylko Ecco Rail).