Furgalski, ZDG TOR: Przestawiliśmy wajchę z dróg na kolej

Adrian Furgalski zaznacza, że większe zainteresowanie koleją cieszy tym bardziej że na słowach się nie kończy – wzrosła także liczba przetargów ogłaszanych przez PKP PLK.

– Nie mogę jednak nie powiedzieć w imieniu firm: cieszymy się z przetargów, ale chodzi o to, żeby jak najszybciej podpisywać umowy, żeby pierwsze pieniądze były w portfelach firm – mówi. Zwraca także uwagę, że potrzebny jest większe zróżnicowanie wartości ogłaszanych przetargów. – Rozumiem, że można ogłosić kilka przetargów za kilka miliardów, ale jest wiele firm z mniejszym potencjałem, które czekają na przetargi za dwieście, trzysta, czterysta milionów – zaznacza.

Adrian Furgalski odnotowuje także dobre sygnały dotyczące inwestycji taborowych, w tym historyczny kontrakt Intercity na dostawę w stu procentach polskich pociągów. – Ale musimy też pamiętać o Polregio, które niestety cały czas jest taką spółką zapomnianą – zauważa. – Czas dla Polregio naprawdę ubiega coraz szybciej. W ciągu najbliższych lat aż 42 proc. taboru musi wylądować na złomie, bo nawet nie będzie opłacalne modernizowanie – mówi powołując się na raport opracowany przez ZDG TOR. – To powinno być sygnałem alarmowym dla rządu, żeby znaleźć pieniądze, bo widzimy, że ta spółka, która jest numerem jeden jeżeli idzie o przewozy pasażerów, jakościowo odstaje.

Zdaniem szefa RBF więcej uwagi wymaga także rynek przewozów towarowych. W tej sprawie branża przygotowała propozycje poprawy w formie tzw. Piątki dla transportu towarowego zaprezentowanej podczas Kongresu Kolejowego. Postulaty środowiska kolejowego koncentrują się m.in. na inwestycjach w transport intermodalny.

Do szczęśliwego finału zbliża się natomiast inna kwestia Funduszu Kolejowego , o który branża apeluje od lat. – Ta sprawa wydaje się jest już naprawdę przesądzona i bardzo niewiele brakuje od oficjalnego ogłoszenia – powiedział podczas Kongresu Kolejowego Adrian Furgalski. – Ostateczna, mam nadzieję, wersja jest na biurku Ministra Finansów i wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2027 nowe rewolucyjne reguły finansowania kolei, bardziej stabilne, przewidywalne, wejdą w życie – poinformował. – To jest absolutnie historyczny sukces całej branży, bo wszyscy od lat mówili, że jest to kolei potrzebne i w końcu się stanie – stwierdził.